Globalne nakłady inwestycyjne na telekomunikację, czyli suma inwestycji operatorów sieci komórkowych i stacjonarnych, po kilku latach rozwoju odnotowały spowolnienie wzrostu w pierwszej połowie 2023 r., wskazują wstępne analizy Dell’Oro Group z raportu Telecom Capex report.
Według Dell’Oro, ta zmiana nie była zaskoczeniem i odzwierciedla przewidywane obniżenie inwestycji, zwłaszcza związanych z siecią bezprzewodową. Analitycy przewidują, że w 2024 r. warunki rynkowe nadal będą trudne, a sytuacja ustabilizuje się rok później. Prognozują, że do 2025 r. światowe nakłady inwestycyjne na telekomunikację spadną o 7 proc. w porównaniu z poziomem z 2022 r.
– Siły kształtujące cykl nakładów inwestycyjnych nie uległy zmianie. W perspektywie krótkoterminowej operatorzy mogą zwiększać kapitałochłonność, ale istnieją czynniki sprawiające, że linia trendu nie zmieniała się przez ostatnie 10 lat. Ponieważ obecnie działamy przy podwyższonych wskaźnikach, przyspieszenie nakładów inwestycyjnych pozostaje zjawiskiem przejściowym w świecie, w którym ani 4G, ani 5G nie były w stanie zmienić trajektorii przychodów – komentuje cytowany w komunikacie Stefan Pongratz, wiceprezes grupy Dell’Oro.
Szersze perspektywy dla telekomunikacji pozostają w większości niezmienione, uważają analitycy Dell’Oro. Przewidują, że w ciągu najbliższych trzech lat globalne nakłady inwestycyjne na telekomunikację będą zmniejszać się w tempie 2 proc. CAGR, ponieważ wzrost w Indiach i stabilne trendy w Europie nie wystarczą, aby zrównoważyć bardziej gwałtowne spowolnienie w Ameryce Północnej.
