Spółdzielnia Mieszkaniowa „Zarzew” z Łodzi uważa, że Urząd Komunikacji Elektronicznej nie ma podstaw do wydania decyzji, na podstawie, której Orange będzie miał prawo do wybudowania instalacji telekomunikacyjnych FTTH w części budynków przez nią zarządzanych, m.in. na ul. Tatrzańskiej czy Gen. Stefana Grota – Roweckiego.
A tak zakłada projekt decyzji UKE, w którym regulator zwrócił uwagę Orange, że w części budynków już znajdują się dostępne i odpowiadające jego zapotrzebowaniu instalacje (tych jest zresztą znacznie więcej). Regulator wskazał, że w infrastrukturę telekomunikacyjną wykonaną w technologii światłowodowej posiada tam Netia i jest ona możliwa do wykorzystania przez Orange.
W budynkach pod zarządem Spółdzielni Mieszkaniowej „Zarzew” usługi świadczą też Toya, Diament i Lnet.
Spółdzielnia kwestionując decyzję UKE w zakresie umożliwienia budowy nowej instalacji telekomunikacyjnej Orange w części budynków wskazuje, że ta już ma tam swą sieć i dostarcza klientom usługi o przepływnościach nawet wyższych niż 30 Mb/s (choć w technologii miedzianej). Dodaje też, że Orange przy tym korzysta z nieruchomości spółdzielni bez żadnej umowy.
Informuje następnie UKE, że Netia i Orange zwróciły się do niej z prośbą o modernizację swych infrastruktur do standardu FTTH. Netia otrzymała zgodę, a Orange nie. A to dlatego, że Netia zapowiedziała wykorzystanie posiadanej już przez nią infrastruktury. Tymczasem Orange wnioskował o wybudowanej całej, kompletnie nowej, równoległej sieci i nie zamierzał wykorzystywać zasobów, które już ma. Spółdzielnia nie chce więc wyrazić zgody na budowę sieci pomijającej istniejący rurarz.
Spółdzielnia przypuszcza, że Orange nie ma dokładnych planów swej sieci i dlatego woli budować nową instalację. Sugeruje też by Orange najpierw dokonał inwentaryzacji swej infrastruktury w budynkach i dopiero potem podejmował kolejne kroki inwestycyjne.
Wreszcie spółdzielnia informuje, że w budynkach, gdzie chce budować swą nową sieć Orange, Netia już to zrobiła i jest w stanie te instalacje pokazać UKE na miejscu.
Według spółdzielni, jeśli w tej sytuacji UKE podtrzyma bez zmian kształt decyzji z konsultacji, oznaczać to będzie, że każdy operator może budować dowolną liczbę infrastruktur w budynku porzucając tą, której modernizacja będzie zbyt kosztowana.
