Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Cyfrowego Polsatu upoważniło zarząd spółki do przeprowadzenia skupu akcji własnych. Na wniosek Reddev Investment, wehikułu inwestycyjnego Zygmunta Solorza zmieniono niektóre warunki buy-backu. A nim do tego doszło w zgromadzeniu była przerwa, a Cyfrowy Polsat ogłosił wstępne wyniki wezwania.
16 października zaplanowane były dwa istotne dla Cyfrowego Polsatu wydarzenia. Miały zakończyć się zapisy na sprzedaż akcji w ogłoszonym w końcu września przez spółkę wezwaniu, a jej akcjonariusze mieli zdecydować czy się godzą na skupowanie akcji własnych przez Cyfrowy Polsat, w tym w wezwaniu i w ramach pięcioletniego programu skupu akcji.
Teoretycznie pierwsza miała być uchwała. Początek NWZ zaplanowano bowiem na 11.00, a przyjmowanie zapisów miało skończyć się o 15.00. Terminarz – za sprawą ogłoszonej kilkugodzinnej przerwy w zgromadzeniu – zmienił się w ciągu dnia. Po przyjęciu „technicznych” uchwał w NWZ ogłoszono przerwę do 18.00. Z protokołu NWZ wynika, że za przerwą głosowały jedynie podmioty kontrolowane przez Zygmunta Solorza.
Po 16.30, a więc jeszcze w trakcie przerwy, Cyfrowy Polsat ogłosił, że według wstępnych danych inwestorzy zdecydowali się w wezwaniu sprzedać 11,77 mln akcji spółki po 35 zł. Nie sprecyzowano ile z nich stanowiły akcje imienne uprzywilejowane co do głosu, które spółka ogłaszając wezwanie chciała skupować w pierwszej kolejności.
Odpowiedź na wezwanie była więc stosunkowo słaba. Cyfrowy Polsat chciał w nim kupić do 82,9 mln akcji, zaś Redeev gotów był objąć kolejne 180,9 mln papierów.
Wezwanie – jak wyjaśniała we wrześniu spółka i jej główny właściciel – ogłoszono, by dać szansę wyjścia z inwestycji tym inwestorom, którzy nie chcą być właścicielami spółki po zapowiadanej aktualizacji strategii i rozszerzeniu profilu działalności. Zarząd spółki do chwili zakończenia wezwania nie ujawnił nowej strategii twierdząc, że zależeć będzie ona od wyników wezwania. Jego członkowie zapewniali też, że spółka nie zamierza podnosić ceny w wezwaniu.
Po zakończeniu przerwy akcjonariusze uchwalili buy-back, ale jego zasady – na wniosek Reedev – zostały częściowo zmienione. Zamiast – jak zapisano w ogłoszonym we wrześniu projektach uchwały – 83,25 mln akcji skup dotyczyć będzie do nieco ponad 127,9 mln akcji. Maksymalna cena została zaś podniesiona z 35 zł do 60 zł za akcję. Niezmieniona została kwota, jaką na program skupu chce wydać spółka. Wynosi 2,93 mld zł.
Biorąc pod uwagę wstępne wyniki wezwania na dalsze skupowanie akcji Cyfrowy Polsat może przeznaczyć przez pięć lat nieco ponad 2,5 mld zł.
W zgromadzeniu uczestniczyli akcjonariusze mający łącznie 80,3 proc. kapitału spółki i 82,8 proc. ogólnej liczby głosów.