Cyfrowy Polsat: pierwszy kwartalny spadek SIM w mobilnym internecie

W I kwartale 2018 r. liczba kart SIM obsługiwanych przez grupę Cyfrowego Polsatu niemal się nie zmieniła w porównaniu z końcem 2017 r.

 
(źr.TELKO.in)

Z opublikowanych przez Cyfrowy Polsat danych wynika, że w końcu marca 2018 r. operatorzy komórkowi należący do tej grupy obsługiwali blisko 11,52 mln aktywnych kart SIM (wzrost o 0,2 proc. w porównaniu z końcem 2017 r.), w tym 8,81 mln SIM klientów kontraktowych (wzrost o 0,8 proc. w porównaniu z końcem 2017 r.).

W I kwartale rosła baza klientów abonamentowych oraz klientów usług telefonicznych. Liczba abonenckich SIM zwiększyła się zarówno w części usług głosowych, jak i dostępu do internetu. W przypadku usług głosowych wzrost liczby SIM klientów kontraktowych przewyższał o 25 tys. kart spadek liczby SIM klientów usług pre-paid.

Zdaniem zarządu spółki, większa liczba kontraktowych kart SIM wykorzystywanych do usług głosowych (licząc rok do roku zwiększyła się o 3,1 proc.), to „efekt korzystnego wpływu strategii multiplay oraz dobrego przyjęcia przez klientów nowych prostych taryf Plusa wprowadzonych w lutym 2018 r.”.

W końcu marca 2018 r. grupa miała ponad 1,57 mln klientów usług pakietowych (o 247 tys. więcej niż rok wcześniej), którzy korzystali w sumie z 4,7 mln usług (o 754 tys. więcej niż w marcu 2017 r.).

Wyraźnie niższy niż w poprzednich kwartałach wzrost liczby SIM kontraktowych klientów mobilnego internetu zdaje się świadczyć, że grupa zaczyna odczuwać działania konkurencji na rynku tzw. mobilnego internetu domowego, czyli usług które są substytutem stacjonarnego dostępu. W ostatnich kilku miesiącach wszyscy infrastrukturalni konkurenci grupy zwiększyli nacisk na ten segment.

W raporcie Cyfrowego Polsatu nie ma wyników finansowych grupy Polkomtel. Na konferencji prasowej w odpowiedzi na pytanie dziennikarzy ujawniono, że przychody tej grupy wyniosły niemal 1,63 mld zł, zaś EBITDA – 638 mln zł.

W raporcie Cyfrowego Polsatu poinformowano natomiast, że spadek przychodów detalicznych grupy od klientów indywidualnych i biznesowych spowodowany był przede wszystkim niższymi przychodami z usług głosowych. A te spadały przede wszystkim z powodu obowiązującej od czerwca 2017 r. regulacji roam-like-at-home (RLAH), której celem jest zrównanie stawki detalicznej w euroroamingu ze stawkami krajowymi.

Po stronie kosztowej RLAH przyniósł wzrost kosztów spowodowanych „istotnym wzrostem” wolumenu ruchu generowanego przez klientów grupy. Ponadto wzrósł koszt usług hurtowych, co wynikało ze wzrostu wolumenu połączeń zakańczanych przez klientów grupy w sieciach innych operatorów.

Z raportu Cyfrowego Polsatu wynika, że z powodu kosztów RLAH EBITDA grupy była w I kwartale 2018 r. o 25 mln zł niższa niż w tym samym okresie 2017 r. Przypomnijmy, że w T-Mobile w pierwszych trzech miesiącach tego roku negatywny wpływ RLAH na EBITDA wyniósł 37 mln zł, zaś w Orange – 15 mln zł.

Cyfrowy Polsat zwraca uwagę, że w I kwartale 2018 r. średnie miesięczne przychody od klientów (ARPU) usług przedpłaconych – odpowiada za nie przede wszystkim telefonia komórkowa – wyniosły 20,1 zł i było o 7,5 proc. wyższe niż rok wcześniej. Wzrost liczonego rok do roku ARPU tłumaczony jest wygaśnięciem promocji związanych z rejestracją SIM pre-paid.

W pierwszych trzech miesiącach roku nakłady inwestycyjne grupy – według MSR 18 –wyniosły 174 mln zł i były o 2,3 mln wyższe niż rok wcześniej. Wydatki obejmowały zarówno inwestycje telekomunikacyjne – rozbudowa zasięgu LTE, w tym w paśmie 900 MHz; rozbudowa pojemności sieci telekomunikacyjnej opartej o technologie LTE/LTE-Advanced, rozbudowa radiolinii i węzłów transmisyjnych – a także związane z modernizacją środowiska informatycznego oraz części telewizyjnej grupy. Jak powiedziano dziennikarzom, aktualnie działa 1600 stacji bazowych LTE900, o ok. 600 więcej niż w końcu I kwartału.

Przedstawiciele zarządu grupy pytani o ewentualne przejęcia np. telewizji kablowych mocno akcentowali, że grupa koncentruje się na zamknięciu transakcji kupna akcji Netii. Nastąpić to może po uzyskaniu zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

– UOKiK nie czeka na żadną reakcję z naszej strony. To my czekamy na decyzję – mówił dziennikarzom Tobias Solorz, prezes Cyfrowego Polsatu. Katarzyna Ostap-Tomann, dyrektor finansowy grupy w rozmowie z dziennikarzami dodała, że UOKiK – o ile nie zada kolejnych pytań – ma czas do połowy czerwca.

Jak poinformowano w raporcie, aktualnie ok. 70 proc. klientów usług głosowych grupy Cyfrowego Polsatu korzysta ze smartfonów. W I kwartale br. klienci grupy przesłali łącznie 224 PB danych – o 36 proc. więcej niż w tym samym okresie 2017 r.

Raport kwartalny Cyfrowego Polsatu
Prezentacja dla inwestorów
KPI