Centrum Projektów Polska Cyfrowa odpowiedziało nam na pytanie odnośnie jednego z zarzutów spółki Saber, która kwestionuje odmowę podpisania umów na dotację projektów wyłonionych w ramach programu FERC.
Wyłączając główną kwestię merytoryczną, spółka zarzuciła CPPC także nieproceduralność działań: brak formalnej decyzji o odmowie podpisania umów, co – zdaniem spółki – odbiera jej możliwość złożenia skargi na działanie CPPC do sądu administracyjnego.
– W przypadku zastosowania wobec wnioskodawcy przesłanki z art. 61 ust. 4 ustawy dnia 28 kwietnia 2022 r. o zasadach realizacji zadań finansowanych ze środków europejskich w perspektywie finansowej 2021-2027 ustawodawca nie wskazał w jakiej formie ma nastąpić odmowa zawarcia umowy, jednocześnie nie przewidując dla tego trybu formy decyzji administracyjnej. Nie zmienia to faktu, że informacja od CPPC o odmowie zawarcia umowy stanowi akt władczości administracyjnoprawnej, o którym mowa w art. 3 § 2 pkt 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, co umożliwia jego zaskarżenie do WSA – twierdzi tymczasem CPPC.
Według Sabera, odnośnie 12 wniosków o dofinansowanie nie było „decyzji” tylko „informacja”. W przypadku pozostałych 8 wnioskach – zdaniem spółki – wydano formalną decyzję, i te wnioski już są przedmiotem skargi do WSA (z praktyki wiadomo, że takie skargi mogą przynieść pożądany przez zawiedzionego beneficjenta skutek).
– Zastosowany przez CPPC przepis art. 61 ust. 4 ustawy wdrożeniowej nie ma swojego odpowiednika w tzw. „starej” ustawie wdrożeniowej, w związku z czym procedura jest nowością i może początkowo nastręczać trudności w stosowaniu – zarówno dla administracji, jak i wnioskodawców i ich pełnomocników. Dlatego też, jako korzystne dla wszystkich wyżej wymienionych podmiotów, oceniam korzystanie przez wnioskodawców z prawa do sądu. Orzecznictwo sądowe pomaga odkodować intencje ustawodawcy, nie zawsze wyrażone na tyle precyzyjnie, aby uniknąć wątpliwości – zdaje się nawet zachęcać CPPC.
Chociaż CPPC podtrzymuje zasadność swoich odmownych decyzji, to (według naszych informacji) wciąż jeszcze nie zawiera umów z potencjalnymi beneficjentami, których wnioski zajęły dalsze lokaty na obszarach, na których wnioskował także Saber.
