Czy to starczy, by siecią szerokopasmową pokryć wszystkie białe plamy w Polsce?
Wojciech Szajnar, dyrektor CPPC nie ukrywa, że ta kwota jest zbyt niska. Aby jednak temu zaradzić, w konkursach przewidywany jest mechanizm licytacja w dół, w którym więcej punktów rankingowych dostaną ci operatorzy, którzy zadeklarują niższe stawki za podłączenie, obniżając tym samym wkład publiczny. CPPC kalkuluje więc, że za dostępne środki będzie można wybudować więcej niż to wynikałoby z teoretycznych kalkulacji.
– Jestem przekonany, dzięki temu uda się spełnić cel, jakim jest całkowita likwidacja białych plam – uważa Wojciech Szajnar.
Oczywiście, zastrzega, że orkeślenie „całkowita likwidacja" nie oznacza, że do światłowodu podłączona zostanie absolutnie każda lokalizacja (jak np. wszystkie leśniczówki), gdzie utrzymanie takiego łącza nigdy nie będzie opłacalne. Takie miejsca muszą raczej brać pod uwagę internet satelitarny.
Podkreśla on, że CPPC wyciąga wnioski z każdego przeprowadzonego konkursu i modyfikuje ich zasady na bieżąco. Nowością m.in. będzie proces ciągłej inwentaryzacji (SIDUSiS) i konsultacji planów inwestycyjnych, co ma poprawić efektywność wydatkowania środków.
PARTNEREM KANAŁU JEST UPC POLSKA
– Założenia jakie przyjęliśmy w 1.1 POPC będą zupełnie inne niż w FERC i KPO. Tam chodziło o objęcie zasięgiem sieci, jak największej ilości punktów adresowych. Następne konkursy będą miały bardziej charakter lokalny – lepsze identyfikowanie miejsc, gdzie nie dociera szybki internet i zaangażowania większej liczby podmiotów, które będą prowadzić inwestycje. Stąd istotne zmniejszenie obszarów konkursów względem 1.1 POPC, które w KPO i FERC będą mniej więcej odpowiadać wielkości powiatu – tłumaczy Wojciech Szajnar. – Chcemy tę infrastrukturę tak rozbudowywać, żeby każda osoba, która na danym obszarze mieszka i chce mieć dostęp do internetu ten dostęp mogła uzyskać. Zakładamy, że realizowane będzie w sumie około 250-300 projektów. Całą kwotę alokacji (2 mld euro) chcemy uruchomić od razu i liczymy, że operatorzy będą w stanie skonsumować te środki – wyraża nadzieję Wojciech Szajnar.
Dodaje, że CPPC jest przygotowana na sytuację, że w ogłoszonych konkursach nie na wszystkie obszary zostaną złożone oferty przez operatorów.
– Wtedy będziemy analizować dlaczego tak się stało, czy np. proponowane stawki ryczałtowe za objęcie zasięgiem punktów adresowych były tam za niskie. Będziemy to oczywiście korygować i nadal szukać operatorów gotowych podjąć się tam inwestycji – wyjaśnia Wojciech Szajnar.
Wstępnie zakłada się, że dzięki dotacjom KPO zasięgiem sieci szerokopasmowej zostanie objętych 931 tys. gospodarstw domowych, z czego 100 tys. do IV kw. 2024 r., kolejne 400 tys. do końca IV kw. 2025 r., a do końca II kw. 2026 r. ostatnie 431 tys.
Jeśli zaś chodzi o FERC, to dzięki tym funduszom dostęp do sieci ma zyskać blisko 700 tys. gospodarstw domowych i 138 tys. przedsiębiorstw.
– Na razie proces przygotowywania do konkursów FERC i POPC przebiega zgodnie z planem. Zakończyliśmy konsultacje warunków technicznych i zbieranie planów inwestycyjnych. Wpłynęło do nas około 1,2 tys. planów inwestycyjnych, które analizujemy – informuje Eliza Pogorzelska.
Harmonogram wdrażania konkursów KPO i FERC przez CPPC
