W końcu 2015 r. na świecie było 751 mln stacjonarnych szerokopasmowych łączy internetowych – twierdzi firma badawcza Point Topic. Z analiz firmy wynika, że w skali globalnej liczba łączy FTTH jest większa niż tych, które oferują telewizje kablowe.
Według Point Topic, w ostatnich miesiącach 2015 r. przyspieszył spadek szerokopasmowych łączy miedzianych. W skali roku liczba łączy miedzianych spadła o niemal 19 proc. Ich klienci z reguły przesiadają się na łącza światłowodowe, których liczba w końcu ub.r. była o niemal 61 proc. większa niż rok wcześniej. Łącza FTTH miały ponad 20 proc. udział w ogólnej liczbie stacjonarnych łączy szerokopasmowych na świecie.
Źródłem popytu na nowe łącza szerokopasmowe jest przede wszystkim Azja, która w IV kwartale wygenerowała 52 proc. całego zapotrzebowania. Z Ameryki Północnej pochodziło 11,5 proc. popytu, a z Europy – niemal 29 proc. Na Europę Wschodnią w ostatnich trzech miesiącach ub.r. przypadało 10 proc. nowych łączy.