Częstotliwość ataków na firmy rośnie wynika z raportu Veeam Data Protection Trends Report 2024, z którego kluczowe wnioski przedstawił Andrzej Niziołek, dyrektor regionalny na Europę Środkowo-Wschodnią w firmie Veeam. Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy ofiarą ransomware padło 76 proc. przedsiębiorstw. Z kolei 6 na 10 doświadczyło ataku więcej niż raz, a 26 proc. zostało zaatakowanych przynajmniej czterokrotnie.
Cyberataki są wymieniane jako najczęstsze i najbardziej dotkliwe przyczyny przestojów w firmach. Tylko 13 proc. przedsiębiorstw jest przygotowanych do tego, by z sukcesem przywrócić kluczowe zasoby w warunkach awaryjnych (ang. Disaster Recovery, DR). Prawie siedem na dziesięć firm (68 proc.) przyznaje, że przy mniejszej skali ataku nie jest w stanie odzyskać dostępu do serwerów w czasie krótszym, niż pięć dni roboczych. Zaledwie 1 proc. firm może odzyskać dane w mniej niż jeden dzień.
Jednocześnie rośnie nacisk na tworzenie i rozwijanie strategii odporności cybernetycznej i ochrony danych. 92 proc. firm oczekuje zwiększenia wydatków na systemy tworzenia, zarządzania i przechowywania kopii zapasowych w 2024 r. Budżety te mają wzrosnąć o 6,6 proc.
Raport Veeam wskazał również, że nawet połowa (47 proc.) liderów IT rozważa zmianę miejsca pracy w ciągu najbliższego roku.
Dotychczas eksperci branży cyberbezpieczeństwa skupiali się na edukowaniu firm, że potencjalny cyberatak to kwestia „kiedy”, a nie „czy”. Obecnie zasadnym jest rozszerzenie tego dylematu o pytanie nie „kiedy”, a „ile razy”, podkreśla Andrzej Niziołek. Kluczowe jest również zadbanie o to, by być jak najlepiej przygotowanym na obronę przed atakami i chronić zasoby oraz aplikacje swojej organizacji o każdej porze dnia i nocy, nawet w momencie zmian w zespołach ds. bezpieczeństwa.