Cincinnati Bell ogłosił, że Macquarie Infrastructure Partners sfinalizował ogłoszone w marcu ub.r. warte ponad 2,9 mld dolarów przejęcie telekomu. Tym samym operator stał się firmą prywatną - informuje wychodzący w Cincinnati dziennik “Cincinnati Enquirer”.
Cincinnati Bell powstał w 1873 r., jako firma telegraficzna, a pierwsze certyfikaty akcyjne wyemitował w 1883 r. Jej akcje były notowane na giełdzie w Nowym Jorku.
Jak twierdzi gazeta, sprzedaż tego regionalnego operatora, który działa w stanach Ohio oraz sąsiednich stanach Kentucky i Indiana, a także na Hawajach (w 2018 r. przejął Hawaiian Telcom) zapewni mu pieniądze na przyspieszenie budowy sieci światłowodowych.
W końcu 2020 r. operator miał 332 tys. klientów stacjonarnego internetu. 250 tys. z nich było w stanie korzystać z usług o maksymalnej oferowanej przez telekom przepływności, czyli 2 Gb/s. Od 2010 r. w budowę sieci światłowodowych operator zainwestował ponad 1 mld dolarów, a w ich zasięgu jest ok. 500 tys. mieszkańców i firm tzw. Wielkiego Cincinnati.
W lipcu operator ogłosił, że wyda 181 mln dolarów w budowę sieci światłowodowych w północnym Kentucky. W ciągu dwóch, trzech lat w zasięgu nowych sieci ma być 207 tys. adresów.
Po sześciu miesiącach br. operator miał 824 mln dolarów przychodów i 206 mln dolarów EBITDA. Operator zainwestował w tym czasie 120 mln dolarów. W całym 2020 r. przychody, skorygowana EBITDA i inwestycje wyniosły odpowiednio 1,56 mld dolarów, 421 mln dolarów i 200 mln dolarów.