Wszystko to nie spowalnia rozwoju tego rynku, o czym świadczy też wzrost średniego wskaźnika wypełnienia powierzchni centrów danych, który jest i na wysokim poziomie ok. 71 proc. (wzrost z poziomu ok. 60 proc. w latach 2016-2018). To zaś oznacza, że w ostatnich latach utrzymuje się stały poziom nowego popytu na powierzchnię data center, przekraczający 4 tys. m2 rocznie – zauważa Audytel.
Dla firm inwestujących w obiekty data center istotne jest też jednak, że tego typu inwestycje są ciągle stosunkowo dobrze przyjmowane w Polsce (w innych krajach nie zawsze jest to regułą). Na ubiegłorocznym Forum Data Center Dariusz Skarżyński, zastępca burmistrza Ożarowa Mazowieckiego, gdzie swe centra danych mają m.in. Netia, OVH czy Data 4, przekonywał, że taka inwestycja daje szereg korzyści dla społeczności lokalnej, zapewniając infrastrukturę i udogodnienia, a jednocześnie nie zakłócając środowiska. To wszystko zaś sprawia, że inwestycje są dobrze przyjmowane. Dodatkowo, operatorzy data centers tworząc programy wspierające lokalne działania, np. wykorzystywanie ciepła do ogrzewania miasta.
Prognozy wzrostu rynku są optymistyczne, czego wyrazem są oficjalne plany inwestycyjne czołowych dostawców. W październiku 2023 r. lider polskiego rynku data center – Atman – rozpoczął budowę w okolicach Ożarowa Mazowieckiego centrum danych o powierzchni 19 tys. m2 oraz 43 MW mocy IT. Duże możliwości rozbudowy w ramach istniejącego już kampusu posiada pierwszy polski hiperskalowy obiekt Vantage Data Center, który docelowo ma oferować 36 tys. m2 powierzchni brutto i 48 MW mocy IT. Podobną charakterystykę posiada obiekt Data4 w podwarszawskich Jawczycach, który ma potencjał 15 tys. m2 i obecnie trwa tam budowa drugiego z czterech przewidzianych planem budynków. Dostawca ten szuka lokalizacji dla drugiego kampusu centrów danych w Polsce, jednocześnie sygnalizując plany nakładów rzędu 500 mln euro.
W swym raporcie Audytel zauważa też, że rynek data center w Polsce robi się coraz bardziej konkurencyjny. Dostawcy zaś różnią się między sobą cenami, jakością obiektów, zakresem świadczonych usług, a także specjalizacjami branżowymi. Zauważalne jest też jednak, że ceny usług rosną sukcesywnie od kilku lat – głównie z racji poprawy standardu w ofertach.
Audytel wskazuje m.in. na widoczny trend w zakresie certyfikacji obiektów centrów danych (np. EN 50600), a także działalności usługowej data center (normy z grupy ISO/IEC 27001).
Wśród największych dostawców, na czele niezmiennie od lat pozostaje ATM (obecnie pod marką Atman), wyprzedzając T-Mobile, Netię, Polcom, Orange, Play (3S). Na kolejnych miejscach coraz wyżej pną się górę wielcy dostawcy międzynarodowi, jak np. Equinix czy Data 4.
Najwięcej obiektów data center zlokalizowanych jest w Warszawie i jej okolicach, tj. z 45 obiektów, a relatywnie dużą liczbę centrów danych posiadają też Kraków, Wrocław i Poznań.
– Polska stała się liderem rynku data center w Europie Środkowo-Wschodniej. Sam rynek warszawski wyprzedził pod względem wykorzystywanej mocy elektrycznej takie miasta jak Berlin, Monachium, Sztokholm czy Pragę – komentuje Grzegorz Bernatek, analityk wiodący w Audytelu. – Pandemia zwiększyła popyt na usługi, przyspieszając decyzje wielu klientów odnośnie migracji do zewnętrznych dostawców. Wzrost podaży napędzają dodatkowo duże zamówienia ze strony światowych dostawców usług chmurowych – dodaje.
Audytel przestrzega jednak, że długofalowo sytuacja rynkowa w Europie, a zwłaszcza w Polsce, może się skomplikować, ze względu na rosnące koszty energii oraz wzrost wymagań dotyczących bezpieczeństwa i energooszczędności data center, wynikających z nowych aktów regulacyjnych Unii Europejskiej, takich jak przyjęte w marcu tego roku rozporządzenie w sprawie pierwszego etapu ustanawiania wspólnego unijnego systemu oceny centrów przetwarzania danych. Obejmuje ono centra danych posiadające zapotrzebowanie na moc technologii informatycznych wynoszące co najmniej 500 kW i nakłada szereg obciążeń administracyjno-organizacyjnych.