Podczas rozmowy w Radiu Zet Anna Streżyńska, minister cyfryzacji przekonywała, że nie prowadzi osobistej wojny z Antonim Macierewiczem ministrem obrony, a tylko nie zgadza z jego podejściem do niektórych spraw.
– To nie jest konflikt z Antonim Macierewiczem, to ludzie lubią o tym w ten sposób pisać, tylko konflikt o zasady, o podstawę podejścia do cyberbezpieczeństwa, które ma dwa oblicza, militarny i cywilny – stwierdziła. Jej bowiem zdaniem, nie wszystko podlega resortowi obrony i jest wiele zadań związanych z ochroną obywatela, które nie będą nigdy w gestii Ministerstwa Obrony Narodowej.
Z kolei w internetowej części rozmowy, krytycznie ustosunkowała się polityki socjalnej rządu.
– Zasadniczo uważam, że bardziej powinniśmy stawiać na rozwój, niż na wydatki socjalne. Tutaj często nie zgadzam się z kolegami z rządu – powiedziała. Dodała, że filozofia socjalna wypełniania wszystkich obietnic wyborczych w pierwszym roku jest trudna do akceptacji. – Nie możemy, jako rząd, dawać sygnału, że najważniejsze jest zrealizowanie obietnic wyborczych, a mniej ważne prowadzenie racjonalnej gospodarki finansowej – stwierdziła.
Krytycznie oceniła też obniżenie wieku emerytalnego, które jej zdaniem było przedwczesne, ponieważ Polski jeszcze na to nie stać.
– Najpierw powinniśmy zarobić na te wydatki, a dopiero potem dokonywać zmian. To ma bardzo ważny aspekt pedagogiczny. Ludzie powinni wiązać fakty, że by wydać pieniądze trzeba je najpierw mieć – podkreśliła.
Darmowy internet szerokopasmowy?
– Moim zdaniem nigdy nie zostanie wprowadzony, dopóki ktoś oficjalnie nie wskaże z czego miałby być finansowany, Wszystko kosztuje – mówiła minister Streżyńska.
Do wypowiedzi Anny Streżyńskiej ustosunkował się m.in. (wspierający na ogół rząd oraz Prawo i Sprawiedliwość) portal wPolityce, który ocenia, że szefowa resortu cyfryzacji chce w ten sposób odwrócić uwagę od tzw. strategii cyberbezpieczeństwa, którą miała przygotować, a która nie zyskała uznania w trakcie prac rządowych i może okazać się prawdziwą klęską „znanej z doskonałego PR szefowej resortu”.
Wypowiedzi szefowej resortu cyfryzacji z satysfakcją odnotowuje natomiast Newsweek Polska, stwierdzając, że Anna Streżyńska to jeden z najlepiej ocenianych członków rządu Beaty Szydło.
Natomiast politolog prof. Kazimierz Kik podkreślił w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press, że choć Streżyńska choć wypowiada się jako ekspert musi pamiętać, że jest również członkiem rządu.
– A członek rządu zanim powie coś krytycznego na jego temat powinien najpierw złożyć dymisję. Bo nie można być członkiem rządu, krytykując jego działania. Jest to cecha braku lojalności – stwierdził ekspert.
Podkreślił, że niezależnie od tego czy minister cyfryzacji ma rację w kwestii socjalnej polityki rządu, jeśli krytykuje jego sztandarowe zobowiązania – z którymi szedł do wyborów – może spodziewać się poniesienia konsekwencji.
– Jako, że jest to osoba bardzo inteligenta mogę podejrzewać, że może jej być już wszystko jedno i nie powiedziała tego przypadkowo – uważa Kik. Politolog pytany o kwestię międzyministerialnego spory o cyberbezpieczeństwo podkreślił, że minister cyfryzacji „nie ma najmniejszej szansy w konfrontacji z Antonim Macierewiczem”.