Brytyjski regulator widzi zagrożenia w umacnianiu pozycji Cellnex

Cellnex nadal nie może być pewny swego w transakcji zakupu od CK Hutchison wież telekomunikacyjnych w Wielkiej Brytanii. Brytyjski urząd antymonopolowy ma poważne obawy, że transakcja zmniejszy konkurencję.

Competition and Markets Authority (CMA) we wtorek późnym wieczorem ogłosił, że po zakończeniu pierwszej fazy w sprawie zakupu od CK Hutchison przez Cellnex zlokalizowanych w Wielkiej Brytanii ma obawy dotyczące wpływu transakcji na konkurencję. Teraz Cellnex i Hutchison mają pięć dni na przedstawienie argumentów, dlaczego transakcja powinna zostać zaakceptowana. Potem przez kolejne pięć dni CMA będzie oceniać te argumenty. I albo je przyjmie, albo postępowanie wejdzie w drugą fazę.

Brytyjska transakcja jest częścią ogłoszonej w listopadzie ub.r. wartej 10 mld euro umowy między Cellnex, a CK Hutchison dotyczącej sprzedaży wież w kilku krajach europejskich. Wielka Brytania jest jedynym rynkiem, gdzie transakcja nie została zamknięta. Kilka tygodni temu włoski Autorità Garante della Concorrenza e del Mercato (AGCM), który podobnie do CMA miał obawy dotyczące wpływu na konkurencję na rynku infrastruktury pasywnej ostatecznie wydał pozytywną decyzję.

Nim AGCM zgodził się na przejęcie, Cellnex zgodził się na ustępstwa dotyczące m.in. udostępniania nowym operatorom komórkowym i dostawcom stacjonarnego bezprzewodowego dostępu do internetu (FWA) wież w gminach liczących mniej niż 35 tys. mieszkańców.

Nie ma pewności, czy podobne ustępstwa ze strony Cellneksu wystarczą w Wielkiej Brytanii. CMA dał bowiem sygnał, że do transakcji może nie dojść.

"W swej wstępnej analizie CMA znalazło dowody sugerujące, że CK Hutchison, rozważając sposób spieniężenia swoich pasywnych aktywów infrastrukturalnych, mógł sprzedać je alternatywnemu nabywcy, a nie obecnemu liderowi rynku – spółce Cellnex. To zwiększyłoby konkurencję, z którą Cellnex ma obecnie do czynienia", czytamy w komunikacie CMA.

W Polsce Cellnex jest właścicielem infrastruktury P4 i grupy Polsat Plus. Na obie te transakcje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgody bez żadnych zastrzeżeń.