Poziom oglądalności usług telewizyjnych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej utrzymywał się na wysokim poziomie w ciągu ostatnich 12 miesięcy, wynika z badań opublikowanych przez Atmedia, które przytacza serwis Broadband TV News.
W regionie w 2023 roku prym wiodły Węgry, gdzie widzowie spędzają przed telewizorem 5 godzin dziennie, Czechy – 3,5 godziny, a ich słowaccy sąsiedzi – 4 godziny.
W Polsce przed ekranem TV spędzano średnio 4,5 godziny dziennie. W 2023 roku w porównaniu do roku poprzedniego oglądalność telewizji w Polsce spadła – polscy widzowie spędzali dziennie przed ekranami telewizorów o 11 minut mniej – średnio 4 godziny i 18 minut.
– Chociaż oglądalność telewizji w regionie Europy Środkowej odnotowała w zeszłym roku niewielki spadek, w dalszym ciągu utrzymuje się ona na wysokim poziomie w porównaniu z niektórymi krajami Europy Zachodniej i Północnej. Na przykład widzowie w Norwegii czy Szwecji spędzają mniej niż dwie godziny dziennie na oglądaniu telewizji – wyjaśnia Pavel Müller, dyrektor ds. badań i marketingu w firmie Atmedia. – Najbardziej zapalonymi konsumentami telewizji są mieszkańcy Europy Południowo-Wschodniej, czego przykładem są takie kraje, jak Serbia czy Rumunia, gdzie oglądanie telewizji przekracza pięć godzin dziennie – dodaje Müller.
Wśród krajów należących do Grupy Wyszehradzkiej (V4 - Czechy, Węgry, Polska i Słowacja), oglądalność telewizji w Czechach niezmiennie plasuje się na najniższym poziomie. Widzowie w wieku 15 lat i starsi w Czechach spędzali przed ekranami telewizorów średnio 3 godziny i 39 minut.
Z drugiej strony Węgry utrzymują najwyższą oglądalność telewizyjną wśród krajów V4. Węgierscy widzowie w zeszłym roku nadal przekraczali pięciogodzinny próg oglądalności telewizji. Słowacja ściśle odzwierciedla wzorce oglądalności telewizji w Republice Czeskiej – średnia w zeszłym roku wyniosła 3 godziny i 59 minut dziennie.