Nokia rozważa opcje strategiczne – twierdzi na swych stronach internetowych agencja Bloomberg powołując się na anonimowe źródła. Według informatorów, jest to reakcja na zaciętą konkurencję, która wywiera negatywny wpływ na zyski fińskiego producenta sprzętu telekomunikacyjnego.
Według źródeł agencji, Nokia pracuje z doradcami w celu rozważenia potencjalnej sprzedaży aktywów i fuzji. Jak podkreśla Bloomberg, nie ma pewności, czy do jakiejkolwiek transakcji dojdzie.
Nokia znalazła się pod presją inwestorów, gdy jesienią ub.r. zrewidowała w dół prognozy wyników oraz ogłosiła, że zawiesza wypłatę dywidendy.
W ocenie Bloomberga, jedną z możliwości jest połączenie Nokii z Ericssonem lub partnerstwo biznesowe w niektórych obszarach. W tym przypadku problemem byłoby zapewne uzyskanie zgód antymonopolowych oraz należałoby oczekiwać presji politycznej związanej z ryzykiem utraty miejsc pracy.
Przypomnijmy, że na początku lutego William Barr, prokurator generalny USA powiedział, że USA powinno rozważyć zainwestowanie – bezpośrednio lub pośrednio poprzez konsorcjum prywatnych amerykańskich i pochodzących z krajów sojuszniczych firm – w Nokię i/lub Ericssona, aby w ten sposób przeciwdziałać dominacji Chin i Huawei w technologii 5G.
Ta wypowiedź została skontrowana przez innych przedstawicieli amerykańskiej administracji. Mike Pence, wiceprezydent USA w wypowiedzi dla CNBC zdystansował się od pomysłu prokuratora generalnego Billa Barry. Larry Kudlow, główny doradca ekonomiczny prezydenta Donalda Trumpa, powiedział, że rząd Stanów Zjednoczonych nie zajmuje się kupowaniem firm.