Oferta usług mobilnych dla małych i średnich operatorów lokalnych staje się dziś niemal koniecznością. To dlatego, że duzi operatorzy tacy jak Orange czy T-Mobile wchodząc z ofertą FTTH na ich obszar, w pierwszej kolejności klientów na swe usługi internetu szukają wśród tych, którym sprzedali karty SIM. Mogę ich potem namawiać do zmiany dostawcy internetu – mówił Tomasz Pawłowski z Metroportu na konferencji INET Meeting.
Metroport jako MVNO oferuje lokalnym ISP m.in.w hurcie usługi telefonii i mobilnego internetu. Na rynek z ofertą tą wszedł w 2012 r, na początku z Orange, a od kilku lat zmienił partnera na Playa.
Jak przyznaje Tomasz Pawłowski, początki były trudne, bo walkę z MNO trudno było wygrać. Jak jednak podkreślił, od pewnego czasu Metroprot na rynku mobilnym złapał oddech, szczególnie kiedy najwięksi operatorzy zaczęli podnosić ceny pakietów. Z mobilnych usług Metroportu korzysta około 60 operatorów, z czego połowa sprzedaje te usługi swym abonamentem aktywnie. – Miesięcznie aktywuje około 200 nowych abonentów z grupy operatorów, których obsługujemy – informował Tomasz Pawłowski.
Przekonywał, że oferowane obecnie przez Metroport ceny w hurcie pozwalają lokalnym operatorom budować konkurencyjne oferty. Przykładowo za pakiet obejmujący rozmowy telefoniczne bez limitu i paczkę danych 25 GB płacą oni w hurcie 24,9 zł, a za sam pakiet internetu mobilnego z paczką 10 GB – 10 zł, przy 200 GB cena wzrasta do 50 zł.