Będzie fundacja do walki z kradzieżami kabli

Pod auspicjami Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Urzędu Regulacji Energetyki i Urzędu Transportu Kolejowego powstania fundacja, której celem jest przeciwdziałanie kradzieżom elementów infrastruktury liniowej. Na 9. grudnia zwołane zostało spotkanie założycielskie fundacji. To kolejny etap rozwoju podpisanego w 2012 roku. memorandum.

Poza wymienionymi wyżej urzędami do członków założycieli należeć będą również m.in. Telekomunikacja Polska, Netia, iNET Group, czy Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej (KIKE). Kapitał założycielski fundacji może sięgnąć 100-200 tys. zł. Wraz z dodatkowymi środkami z darowizn - kilkaset tysięcy złotych. W gronie założycieli padł pomysł, aby zasądzane przez sądy nawiązki za akty kradzieży i wandalizmu infrastruktury także zasilały budżet fundacji.

Te środki posłużą przede wszystkim budowie i rozwojowi systemu do rejestracji incydentów, który ma posłużyć działaniom organów ścigania. Drugim celem fundacji będą akcje informacyjne uświadamiające społeczeństwu negatywne skutki kradzieży infrastruktury. Według danych Telekomunikacji Polskiej, rozpoczęta 2 lata temu na Śląsku taka właśnie akcja informacyjna doprowadziła do obniżenia skali kradzieży w sieci operatora narodowego o około 30%.

System do rejestracji incydentów już powstanie, ponieważ jego budowę zainicjowana już w ramach memorandum. W wyniku przetargu tworzy go firma O&S Computer Soft (niegdyś partner Telekomunikacji Polskiej). System ma ruszyć na początku przyszłego roku.

Fundacja będzie współpracowała z prowadzonym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych programem Razem bezpieczniej. Władze fundacji zostaną powołane podczas posiedzenia założycielskiego w grudniu.