Przy czym Polska należy do tych krajów (badano także m.in. Singapur, Hongkong, Irlandię, Kanadę USA, Holandię), gdzie prawie najczęściej odrzuca się wnioski o dofinansowanie małych i średnich przedsiębiorstw – większy odsetek odmownych odpowiedzi występuje tylko wśród firm czeskich. Co piąty ankietowany w Polsce przedsiębiorca (19 proc.) oświadczył, że jego wniosek został odrzucony, co stanowi więcej niż średnia negatywnych ocen w badaniu wynosząca 12 proc. Ponad połowa negatywnie zweryfikowanych przedsiębiorstw twierdzi, że było to spowodowane ich niską wiarygodnością kredytową.
Głównymi źródłami finansowania MSP pozostają więc reinwestycje zysków (58 proc.) oraz inne źródła własne (24 proc.). Prawdopodobne, że podobne wskaźniki można przyjąć dla ISP.
W ten sposób budowę sieci od lat finansuje np. firma Skyware z Rzeszowa, która nawet nie interesowała się pożyczką szerokopasmową Alior Banku.
– W całej naszej historii zaledwie raz wsparliśmy się małym kredytem bankowym. Nie szukamy tam finansowania, bo wiemy jakie jest nastawianie sektora finansowego do małych firm z branży telekomunikacyjnej – mówi Paweł Koryl, prezes Skyware.
Mimo tego jego firma skutecznie pozyskiwała dotacje na rozbudowę sieci w poprzedniej unijnej perspektywie finansowej (w ramach 8.4 POIG i programu Polski Wschodniej). To pozwoliło Skyware stać się liczącym graczem w Rzeszowie i okolicach. Paweł Koryl mówi, że jego firma obecnie kończy ostatnie inwestycje i w zasadzie już nie ma gdzie budować nowych sieci, bo wokół stolicy Podkarpacia wszędzie, gdzie jest to opłacalne ekonomicznie niebawem będzie taka infrastruktura.
Ile gospodarstw domowych w zasięgu ma więc obecnie Skyware?
– Dobre pytanie. Przyznam, że nie liczyliśmy dokładne, ale być może nawet 100 tys. – mówi Paweł Koryl.
Oczywiście wskaźnik wypełnienia sieci klientami, bardzo się różni między rzeszowskimi blokami, w których Skyware musi konkurować z kilkoma innymi operatorami, a terenami podmiejskimi. Tu nasycenie sieci usługami sięga 40-50 proc.
– Dziś na pewno musimy się zastanowić, w jakim kierunku będziemy zmierzać w najbliższej przyszłości – mówi Paweł Koryl.
Z badania Bibby Financial Services wynika, że większość małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce uważa przejmowanie innych przedsiębiorstw za najważniejszą okazję rozwojową. Jedna trzecia (34 proc.) wskazuje to jako najważniejszą możliwość rozwoju. W pierwszej trójce znajdują się również: opracowywanie nowych produktów i usług (15 proc.) oraz ekspansja krajowa (11 proc.). Zapewne i w tym względzie przeciętny polski ISP nie odbiegałby od tych wskaźników.
Operatorzy z sektora MSP, pytani o pożyczkę Alior Banku, w większości zgadzają się, że jej warunki były korzystniejsze od standardowych pożyczek inwestycyjnych dla małych i średnich firm.
– Była rzeczywiście stosunkowo atrakcyjna. My jednak nie zdążyliśmy złożyć wniosku, bo środki wcześniej się skończyły – mówi Łukasz Bobek, współwłaściciel firmy HyperNet z Harbutowic w Małopolsce.
Więcej zastrzeżeń ma Ewa Utrata z firmy Dersen z Iwin w woj. dolnośląskim.