Wartość ofert w aukcji częstotliwości radiowych 800 MHz i 2600 MHz przekroczyła wczoraj 7 mld zł, a dzisiaj sięgnęła 7,148 mld zł. Od początku aukcji w lutym br. częstotliwości podrożały w stosunku do cen wywoławczych już prawie 3,5 raza. Wszystkie bloki radiowe w paśmie 800 MHz kosztują dzisiaj powyżej 1,3 mld zł, natomiast bloki w paśmie 2600 MHz powyżej 37 mln zł.
Trudno dzisiaj przewidzieć, czy i jak zakończy się aukcja wobec zamieszania, jakie wokół niej trwa od ubiegłego tygodnia. Gdyby jednak zrealizowany został aktualny projekt Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji zamiany po 115. dniu postępowania aukcji w przetarg, to operatorzy składaliby oferty z łączną ceną minimalną powyżej 8 mld zł za wszystkie częstotliwości. Z tego zaś wynika, że bieżące postępowanie byłoby rekordowym pod względem wartości od czasu przydziału częstotliwości 2100 MHz w 2000 r.
Z dyskusji wokół projektu rozporządzenia można wnosić, że przynajmniej niektórzy z licytujących są gotowi płacić 1,5-1,6 mld zł (lub nawet więcej) za blok w paśmie 800 MHz i są to kwoty, których przed aukcją nikt nie uznałby za racjonalne i warte rozważania.