Asseco musi odpierać 300 cyberataków miesięcznie

Liczba cyberataków w Polsce jest coraz większa, w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosła o 100 proc. – przyznał ostatnio publicznie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Ten niepokojący trend potwierdza też Adam Góral, prezes Asseco Poland, którego firma co miesiąc odpiera miesięcznie ok. 300 cyberataków.

Robimy to bardzo skutecznie. Tym niemniej, może to być poważny problem dla wielu firm. Niestety w Polsce nie powstała jeszcze żadna firma w sektorze cyberbezpieczeństwa, która liczyłaby się w skali światowej czy europejskiej. My chcemy to zrobić. Mamy ku temu potencjał i wierzę, że będziemy w stanie taką firmę stworzyć – mówi Adam Góral.

Podobnie, jak to ma teraz miejsce z AI, która jest ważnym tematem dla Asseco. 

Obecnie cały świat mówi o sztucznej inteligencji. W Grupie Asseco implementujemy AI do rozwiązań oferowanych naszym klientom, ale też stale szukamy nowych pomysłów na wykorzystanie tej technologii. Realizowane przez nas projekty są przykładem tego, że istnieje wiele obszarów, w których AI może przynieść wymierne korzyści. Rozwiązania, które spotykają się z dobrym odbiorem na rynkach lokalnych są następnie oferowane firmom w innych krajach – mówi Adam Góral.

Przykładem firmy z grupy Asseco (ma firmy w 62 krajach), która stawia zarówno na AI, jak i cyberbezpieczeństwo jest Asseco Spain.

Jako Asseco Spain wciąż rozwijamy innowacyjne narzędzia, a także poszukujemy rozwiązań technologicznych, które nie tylko odpowiadają na obecne potrzeby, ale również pozwolą sprostać wymaganiom przyszłości. Grupa Asseco Spain jest gotowa umocnić swoją pozycję lidera na rynku hiszpańskim, poszerzając kompetencje w strategicznych obszarach, takich jak: sztuczna inteligencja, cyberbezpieczeństwo i cyfrowa transformacja – mówi José Antonio Pinilla Pérez, CEO Asseco Spain Group. I dodaje, że z rozwiązań z zakresu cybersecurity Asseco Spain korzystają dziś głównie firmy z sektora MSP.

Pytanie, czy Asseco, chcąc rozwijać usługi produkty z zakresu cyberbezpieczeństwa, będzie je rozwijać w ramach własnych obecnych zasobów, czy przez przejęcia? Adam Góral przyznaje, że na rynku IT o sensowne akwizycje jest coraz trudniej, a to dlatego, że ceny podbijają agresywne fundusze inwestycyjne, które mają środki do wydania i mniej ich często interesuje, na ile dany podmiot ma potencjał rozwojowy.

A firmy z obszaru cyberbezpieczeństwa są łakomym kąskiem. W lipcu w mediach było np. głośno o tym, że izraelski start-up Wiz (powstały w 2020 r.) specjalizujący się w cyberbezpieczeństwie w chmurze, odrzucił ofertę przejęcia przez Alphabet (Google) za 23 mld dol. A miało to być największe w historii przejęcie firmy dokonane przez Google.