W lutym w Monitorze Sądowym i Gospodarczym opublikowana została informacja o podniesieniu kapitału przez ATC Polska – spółkę zależną największej firmy infrastrukturalnej (nie licząc rynku chińskiego), zarządzającej infrastrukturą sieci mobilnych.
Minimalna wartość kapitału przewidziana przez polskie prawo dla spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (5 tys. zł) podniesiona została do kwoty 144,7 tys. zł dzielącej się na 2 894 udziałów. Całość należy do ATC Atlantic III B.V. – spółki prawa holenderskiego, kontrolowanej przez American Towers. Zarząd ATC tworzą dzisiaj trzy osoby: Amy Alter (główna radca prawny dla rynku europejskiego w AT), Darren Long (wiceprezes AT odpowiedzialny za rynek europejski) oraz Juan Varela.
ATC Polska jest następcą Turacana Investments, wehikułu finansowego, którego użyła krakowska firma Electronic Control Systems do wydzielenie wybudowanych przez siebie wież telekomunikacyjnych i sprzedaży amerykańskiemu gigantowi. Ta, raczej niedostrzeżona na rynku, transakcja miała miejsce w drugiej połowie zeszłego roku.
American Towers podaje dzisiaj dyspozycję około 25 lokalizacji w Polsce (to zdecydowanie najmniejsze aktywa z kilkudziesięciu rynków, na których grupa operuje). Amerykańska spółka starała się również o duże kontrakty na rynku polskim, ale ubiegł ją Cellnex.
Z infrastruktury, jaka należy do ATC Polska korzysta głównie Orange.