Elliott Management, fundusz hedgingowy ujawnił w poniedziałek, że ma warte 3,2 mld dolarów akcje AT&T i wezwał amerykańską grupę telekomunikacyjno-medialną, której kapitalizacja sięga 260 mld dolarów do zaprzestania dalszych przejęć i skupienia się na poprawie efektywności działalności.
Pojawienie się Elliott Management w akcjonariacie dowolnej spółki z reguły oznacza, że zarząd i rada nadzorcza ma dodatkowy problem. Elliott ujawniając się w akcjonariacie jednocześnie żąda zmian, które jego zdaniem podniosą wartość firmy i cenę akcji. Może być to zmiana strategii, zmiany we władzach firmy, zwiększenie dywidendy, a także sprzedaż części aktywów. Tak było m.in. w przypadku Telecom Italia, gdzie Elliott stoczył z francuskim Vivendi walkę o przejęcie kontroli nad radą nadzorczą włoskiego operatora i wdrożenie działań mających - w opinii funduszu - uzdrowić sytuację w spółce. Fundusz nie waha się podjąć działań prawnych by osiągnąć swoje cele.
Prezydent USA Donald Trump, który jest częstym krytykiem kontrolowanej przez AT&T telewizji CNN pojawienie się Elliotta w akcjonariacie grupy uznał za „świetną wiadomość”.
Nowojorski fundusz przesłał do władz AT&T list z propozycjami zmian w działaniu firmy. Plan obejmuje sprzedaż części aktywów, ograniczenie o 5 mld dolarów kosztów, przegląd sposobu alokacji kapitału, a także zachęca Randalla Stephensona, prezesa AT&T do zaniechania przejęć. Elliott proponuje, by do rady nadzorczej telekomunikacyjno-medialnej grupy weszli nowi członkowie.
Elliott w liście do AT&T wskazał aktywa, które jego zdaniem powinny zostać sprzedane. Jest wśród nich przejęty w 2015 r. operator satelitarny Direct TV, a także m.in. działająca w Ameryce Łacińskiej płatna telewizja Vrio. Z treści listu wynika, że fundusz oczekuje od AT&T wyjaśnienia, jakie korzyści przyniósł zakup grupy medialnej TimeWarner (jej częścią jest m.in. HBO i CNN).
Władze AT&T szybko odpowiedziały na list Elliott Management informując, że „utrzymują regularny i otwarty dialog z akcjonariuszami” i oświadczając, że gotowe są na współpracę z funduszem. W odpowiedzi podkreślono, że część proponowanych przez Elliott Management działań jest już realizowana.