Nadmiar reklam na ekranie komputera bywa uciążliwy, a w niektórych przypadkach również niebezpieczny. Natarczywe wyświetlanie treści reklamowych może świadczyć o infekcji złośliwym oprogramowaniem typu adware, ostrzegają eksperci Fortinet.
Nazwa adware odnosi się do każdego rodzaju aplikacji, która powoduje wyświetlanie się reklam na ekranie użytkownika. Jest to oprogramowanie z kategorii riskware (stwarzające ryzyko), co oznacza, że nie wszystkie jego warianty są złośliwe.
– Adware może być wykorzystywany przez cyberprzestępców np. jako narzędzie szpiegujące. Przeważnie jednak na jego rozpowszechnianie decydują się producenci, którzy udostępniają stworzone przez siebie programy nieodpłatnie, a źródło dochodów stanowi dla nich wyświetlanie sponsorowanych treści. Oprogramowanie to może jednak stanowić zagrożenie dla urządzenia również w tej formie, kiedy jedyną jego funkcją jest generowanie reklam na korzyść producentów. Nie ma tu zagrożenia w postaci np. utraty danych, ale może dojść do przeciążenia systemu – mówi cytowana w komunikacie Jolanta Malak, dyrektorka Fortinet w Polsce.
Po uruchomieniu oprogramowanie adware zaczyna szukać informacji na temat użytkownika oraz odczytywać i analizować je, co jest przygotowaniem gruntu pod personalizację reklam. Dalszy przebieg infekcji może wyglądać różnie. Niektóre aplikacje typu adware modyfikują ustawienia systemowe, aby ułatwić sobie natarczywe wyświetlanie komercyjnych treści. Inne przekierowują użytkownika do określonych witryn, aby je w ten sposób promować.
Istnieją warianty adware, które – oprócz wyświetlania reklam – instalują także złośliwy i niebezpieczny kod, taki jak oprogramowanie umożliwiające przeprowadzenie ataku ransomware. W takiej sytuacji potencjalna infekcja staje się znacznie groźniejsza – przede wszystkim dla danych użytkownika.