Aktualizacja 29.09.2021 r.
Orange Polska przesłał swe wyjaśnienie odnośnie realizacji projektu światłowodowego w Tucznie:
„Orange Polska jest wiodącym inwestorem POPC. W ramach kolejnych konkursów podłączyliśmy już ponad 273 tys. gospodarstw domowych, 3 121 jednostek oświatowych i 20 gminnych ośrodków kultury. Ze środków własnych zainwestowaliśmy 369 mln zł.
W warunkach konkursów o dofinansowanie POPC dla każdego obszaru określona jest lista punktów adresowych, które beneficjent może objąć zasięgiem sieci. Wyznaczenie list jest złożonym procesem realizowanym przez Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE), który korzysta z danych dotyczących infrastruktury i usług telekomunikacyjnych oraz planów inwestycyjnych zgłaszanych przez operatorów telekomunikacyjnych. Sprawdza też, dla których punktów adresowych koszty inwestycji są na tyle wysokie, że wymagają dofinansowania.
Jeśli chodzi o realizację przez Orange Polska programu POPC w miejscowości Tuczno w woj. lubuskim zrealizowaliśmy już dostępy dla 121 gospodarstw domowych. Teraz planujemy dodatkowe inwestycje - w ramach tzw. dogęszczenia - dzięki, którym dostęp do światłowodów otrzyma kolejne kilkadziesiąt gospodarstw domowych.”
---
– Internet światłowodowy jest, a jakoby go nie było. Taki problem mają mieszkańcy Tuczna niedaleko Strzelec Krajeńskich (woj. lubuskie). Gotowe kable wiszą na słupach, nic tylko się przyłączyć. Okazuje się jednak, że nie jest to takie proste. A to ulica nie ta, a to za daleko, a to na liście nie ma odpowiedniego nazwiska. Tylko że z listą też jest problem – relacjonuje TVP3 Gorzów Wielkopolski w informacjach Lubuskich sytuację ze światłowodem Orange wybudowanym w ramach 1.1 POPC.
Relacja zaczyna się od pokazania wielkiego banner Orange wiszącego w centrum wsi, w którym operator obwieszcza: „Jeeeest! W tej okolicy dostarczamy ultraszybki Orange światłowód i telewizję w jakości 4K".
I jak wynika z relacji, banner nie kłamie.
– Skrzynki: są, słupy: też, nawet kable na nich wiszą. I ultraszybki internet w tych kablach też raczej jest. Tylko nie wszyscy mogą to sprawdzić. Bo internet jest tylko dla wybranych. A kto ich wybrał i dlaczego? Tego nie wiadomo – relacjonuje dziennikarka.
Wypowiadając się w materiale mieszkanka mówi, że ona i mieszkańcy z jej ulicy nic nie wiedzieli, że inwestycja światłowodowa będzie w Tucznie. Nikt ich o tym nie informował.
Efekt jest taki, że ci, co chcieli, światłowodu nie mają, a ci, którym on jest niepotrzebny, mogą się podłączyć. Ponoć była jakaś lista chętnych do przyłączenia, ale nikt jej nigdy nie widział. A lista tych, którzy chcieliby się na niej znaleźć jest bardzo długa.
Absurdalny jest przypadek wójta Tuczna Marka Borkowskiego. Wielokrotnie w tej prawie próbował się kontaktować z Orange, pisał skargi, ale bez efektu, Nikt mieszkańcom nie raczył wyjaśnić sytuacji ze światłowodem w Tucznie. Wójt sam jest zainteresowanym przyłączem światłowodowym. Stosunkowo niedaleko jego domu (ok. 10 m) stoi slup, na którym są kable światłowodowe Orange, ale operator nie che go przyłączyć, mimo że z tego samego słupa ma pociągnięty tradycyjny kabel miedziany do internetu także od Orange. Ponoć dlatego, że nie jest wpisany na listę odbiorców. Wójt zapewnia też, że monterzy informowali go, że są wolne zasoby, by z tego słupa zrealizować jeszcze kilka przyłączy.
Orange nie odpowiedział na pytania TVP Gorzów w tej sprawie.
Orange realizował inwestycję światłowodową w Tucznie w ramach projektu 1.1 POPC z pierwszego konkursu ramach projektu „Gorzowski Orange Światłowód”. Z danych a stronie operatora wynika, że zasięgiem sieci objęte zostały 123 gospodarstwa domowe w Tucznie, a Centrum Projektów Polska Cyfrowa uważa inwestycje przeprowadzone w ramach pierwszego konkursu 1.1 POPC za sukces.