Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował o wyborze oferty firmy Advanced Business Services na modernizację funkcjonalności narzędzia zwanego Weryfikatorem, który służy do lokalizacji zasobów infrastruktury telekomunikacyjnej w Polsce. ADS zainkasuje za swoją pracę 350 tys. zł brutto.
Oferta spółki okazała się najbardziej konkurencyjna spośród pięciu. Zwycięstwo ADS dała wartość merytoryczna, w której to kategorii spółka zdobyła maksymalne 40 pkt. (wszyscy konkurenci poniżej 10 pkt.). W kategorii ceny (60 proc. punktacji) oferta ADS była stosunkowo droga. Najtańszą cenowo (262 tys. zł) złożył Sofrecom Polska, a najdroższą (393 tys. zł) Wrocławski Instytut Zastosowań Informacji Przestrzennej i Sztucznej Inteligencji.
Projekt, który ma zrealizować ADS polega na optymalizacji Weryfikatora, który – ogólnie rzecz ujmując – służy do geokodowania adresów nieruchomości oraz odwrotnego geokodowania współrzędnych geograficznych na adresy. Chodzi o uspójnienie metod pozyskiwania i przetwarzania danych przez narzędzia i weryfikację źródeł, z których ono korzysta. Wdrożona zostanie nowa, znacznie większa baza danych dla narzędzia.
– Instrument będzie nam potrzebny do wykonywania analiz przestrzennych w zakresie dostępności usług szerokopasmowych. Dzięki temu po podaniu adresu będzie można za pomocą m.in. map Google’a i podobnych narzędzi otrzymać precyzyjne dane nawigacyjne punktu, co pozwoli na pokazanie dokładnej infrastruktury i dostępnych usług w tym konkretnym miejscu – mówi Dawid Piekarz, rzecznik UKE. Regulator wspominał już wcześniej, że planuje udostępnienie "wyszukiwarki usług szerokopasmowych".
– Przeprowadzenie procesu geokodowania punktów adresowych pozwoli na zasilenie bazy referencyjnej SIIS o współrzędne geograficzne. Na podstawie tych danych przedsiębiorcy telekomunikacyjni będą mogli wizualizować posiadaną przez nich infrastrukturę i zakończenia sieci. Jednocześnie, przy zachowaniu tajemnicy przedsiębiorcy, wizualizacje mogą być dostępne dla innych uczestników rynku i stanowić informacje odnośnie możliwości współkorzystania z infrastruktury – mówi rzecznik UKE.
Weryfikator, jako narzędzie już istnieje, ale nie otrzymaliśmy ostatecznie informacji, do jakich dokładnie zastosowań służył.