Przyszłość 5G leży w segmencie enterprise, twierdzą analitycy firmy doradczej Abi Research w swoim raporcie „The Five Myths of 5G”. Wśród zastosowań, które stworzą dostawcom usług mobilnych nowe możliwości przychodów na różnych rynkach wertykalnych, wymieniają: automatykę przemysłową, gry w chmurze, prywatne systemy LTE i inteligentne systemy transportowe.
Zastrzegają jednocześnie, że ta świetlana przyszłość może być zakłócona przez przeszłość 5G. Wczesne wdrożenia 5G były projektowane tak, aby przede wszystkim odpowiadać potrzebom rynku konsumenckiego. „Chodziło o to, aby umożliwić operatorom i ich dostawcom technologii pozyskiwanie przychodów głównie z przestrzeni konsumenckiej zanim stopniowo możliwości sieci będą rozszerzane pod kątem zaspokajania potrzeb przedsiębiorstw”, wyjaśnia Stuart Carlaw, dyrektor ds. badań w Abi Research.
Niestety, proces ten okazał się o wiele bardziej kosztowny i czasochłonny, niż początkowo sądzono. Szacunki Abi Research pokazują, że jeśli dostawcy usług mobilnych swoje inwestycje we wdrażanie 5G planują wyłącznie z uwzględnieniem segmentu konsumenckiego, to osiągnięcie zwrotu z inwestycji (ROI) może zająć im nawet do 15 lat.
Operatorzy liczą, że 5G pomoże im obniżyć koszty transmisji per GB i poprawić ARPU w stosunku do działających już technologii dostępowych. Jednak, w ocenie analityków technologia 5G będzie znacznie droższa w porównaniu do poprzedników. Wynika to z wymaganego zagęszczania sieci i dodawania dużej liczby nowych funkcji, zarówno w szkielecie, jak i w części dostępowej sieci. W rezultacie wdrożenie i demokratyzacja 5G będą wiązać się z bardzo wysokimi kosztami, zwłaszcza wydatkami operacyjnymi (OPEX), które już rosną w bardzo niepokojącym tempie.
Telekomy obsługujące zastosowania przemysłowe mogą potencjalnie stać się nową dojną krową zapewniającą 5G odpowiednie ROI. 5G może stać się głównym składnikiem cyfrowej transformacji przedsiębiorstw i niezawodną platformą komunikacji bezprzewodowej, która może wygenerować bilionową wartość ekonomiczną w wielu sektorach gospodarki.
Jednak w obecnej sytuacji wdrożenia aplikacji korporacyjnych są dalekie od optymalizacji. W rezultacie dostawcy usług mobilnych nie są w stanie przyspieszyć cyfrowej transformacji przedsiębiorstw i odblokować nowych możliwości biznesowych w tym środowisku. „Elastyczność architektury sieci, interoperacyjność ze starszymi procesami operacyjnymi, efektywność kosztowa, determinizm sieci, bezpieczeństwo i niezawodność będą równie ważne dla przedsiębiorstwa, podobnie jak dostarczanie większych przepustowości - czynnik, który od dawna cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku konsumenckim, lecz raczej nie przyciągnie wertykalnych sektorów przemysłowych - podkreśla Carlaw.
– Pomysł budowy sieci 5G, która byłaby w stanie zaspokoić potrzeby wielu rynków i branż, to wielka fantazja operatorów. Rzeczywistość jest taka, że podejścia wdrożeniowe, które zostały zaprojektowane dla rynku konsumenckiego nie będą odpowiednio służyć wertykalnym rynkom korporacyjnym. Podejście „buduj, a oni przyjdą” jest po prostu nierealne i jest jednym z mitów powstrzymujących rozwój rynku 5G – podsumowuje Carlaw.