9,2 mld zł w aukcji

Składaniu ofert w dzisiejszej rundzie przetargowej towarzyszyły specjalne warunki bezpieczeństwa.

(źr.fot.TELKO.in)

Do 2,053 mld zł podrożał po rundzie przetargowej blok A1 w paśmie 800 MHz, a do 2,022 mld zł blok A3 – wynika z naszych informacji. Nie wiadomo na pewno, kto się o te bloki starał, ale według nieoficjalnych domysłów o oba rywalizowało T-Mobile ze spółką NetNet (powiązaną z Cyfrowym Polsatem i Polkomtelem). Blok B1 w paśmie 2600 MHz podrożał do 105 mln zł. Łącznie wartość wszystkich ofert wynosi 9,233 mld zł. Jeżeli powyższe kwoty się potwierdzą i zostaną opłacone przez uczestników przetargu, to tegoroczna aukcja LTE okaże się najdroższym dla rynku postępowaniem częstotliwościowym w historii.

Nie wiadomo jeszcze kto złożył najwyższe oferty, ale według nieoficjalnych informacji i analiz absolutnym zwycięzcą aukcji jest Orange, który zdobył dwa bloki w paśmie 800 MHz, a pozostali uczestnicy – NetNet, Play i T-Mobile – po jednym bloku. Gdyby tak rzeczywiście było, to nikt nie zostałby na lodzie, choć nie wszyscy pewnie cieszą się w pełni. Orange'owi i Playowi prawdopodobnie udało się zrealizować swoje zamierzenia jeszcze w fazie aukcyjnej.

Na dobra sprawę bezpieczniej jeszcze dzisiaj mówić o podmiotach, które złożyły najwyższe oferty, a nie zwyciężyły w aukcji. Z otrąbieniem zwycięstwa w przetargu warto poczekać do oficjalnej informacji na ten temat z Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

W paśmie 2,6 GHz realna walka toczyła się dzisiaj tylko o jeden z 14 bloków. Podrożał on dzisiaj o 174 proc. Według takich samych nieoficjalnych analiz po cztery bloki w tym paśmie zdobyły Polkomtel i Play, a po trzy bloki Orange i T-Mobile.

Zgodnie z przewidywaniami nie było równych ofert, co oznacza, że nie będzie dogrywki. Dzisiejszy dzień był zatem ostatnim dniem trwającego od lutego br. postępowania, w którym uczestnicy składali oferty. Jak pisaliśmy już wcześniej Urząd Komunikacji Elektronicznej nie spodziewa się przygotowania informacji o wynikach postępowania jeszcze dzisiaj.