Orange Polska poinformował, że ponad 4 miliony jego kart M2M pracuje w inteligentnych urządzeniach i czujnikach.
Najwięcej kart M2M od Orange pracuje w licznikach prądu, wodomierzach, w transporcie i branży security, a także w terminalach płatniczych i lokalizatorach. Wykorzystujący je system Smart Water od Orange, działający w 45 miastach, umożliwia zdalny odczyt wodomierzy bez udziału inkasenta. Alarmuje też o usterkach wodociągów, by zminimalizować straty wody.
Z kolei system Smart Lights do zarządzania oświetleniem miejskim działa w 38 miejscowościach. Dzięki niemu lampy włączają się tylko wtedy, gdy jest ciemno, a natężenie oświetlenia dopasowuje się do pogody, pory roku i ruchu w danej lokalizacji. Mieszkańcy 30 miejscowości mogą też korzystać z rowerów miejskich czwartej generacji, czyli Smart Bikes.
– Z naszych rozwiązań Smart City IoT, które także opierają się na komunikacji M2M, korzysta już ponad 140 miejscowości w całej Polsce. Chcemy być dla partnerów biznesowych i samorządów przewodnikiem, który pomoże im wykorzystać potencjał Internetu Rzeczy z korzyścią dla ludzi i środowiska naturalnego – powiedziała cytowana w komunikacie Bożena Leśniewska, wiceprezeska Orange Polska ds. rynku biznesowego.
Najnowsze rozwiązania z zakresu IoT działają w oparciu o ogólnopolską sieć LTE-M od Orange, czyli wydzieloną część sieci 4G służącą do przesyłania informacji między urządzeniami. Technologia ta może obsłużyć tysiące urządzeń IoT na kilometr kwadratowy, skuteczniej dociera do miejsc o słabym zasięgu i zapewnia energooszczędny transfer danych. W praktyce oznacza to nawet 10 lat pracy urządzenia na tej samej baterii. Urządzenie w sieci LTE-M potrafi „wybudzić się” na moment tylko po to, by wysłać pakiet danych, a następnie „zasnąć” ponownie. Dlatego sieć ta może być wykorzystana wszędzie tam, gdzie nie ma stałego dostępu do sieci energetycznej albo jest on utrudniony, m.in w transporcie, logistyce, wodociągach czy rolnictwie.