Trzy na cztery (73 proc.) osoby pracujące z domu nie otrzymały jeszcze konkretnych instrukcji w zakresie cyberbezpieczeństwa ani nie przeszły szkolenia, które pozwoliłoby im zabezpieczyć się przed cyberzagrożeniami, wynika z raportu „How COVID-19 changed the way people work” przygotowanego przez firmę Kaspersky.
Praca zdalna może nieść ze sobą dodatkowe ryzyko, takie jak np. większa liczba wiadomości spamowych czy ataków phishingowych, zhakowanie sieci WiFi czy wykorzystywanie przez pracowników usług i aplikacji, które nie zostały zaaprobowane przez firmę (tzw. shadow IT), takie jak programy do prowadzenia wideokonferencji, komunikatory internetowe czy usługi magazynowania plików.
Jak pokazały badania firmy Kaspersky, jeden na czterech (27 proc.) zdalnych pracowników przyznał, że otrzymał wiadomości phishingowe związane z pandemią. Tylko nieco ponad połowa ankietowanych (53 proc.) korzysta z VPN podczas pracy w domu.
Część zdalnych pracowników nie wykorzystuje wyłącznie swoich kont firmowych do celów związanych z pracą – 42 proc. ankietowanych przyznało, że w pracy używa osobiste konta e-mail. Ponadto 38 proc. korzysta z prywatnych komunikatorów przy realizacji obowiązków zawodowych. Usługi udostępniania plików, które nie zostały zatwierdzone przez działy IT, są również często używane (21 proc. pracowników). Korzystanie z nich ma ogromne zalety przy utrzymywaniu łączności z personelem, ale może okazać się kosztowne, jeśli któryś z pracowników stanie się celem cyberprzestępców, przestrzegają eksperci firmy Kaspersky.