Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował projekt decyzji o przedłużeniu na kolejne 15 lat ważności decyzji rezerwacyjnej przydzielającej Polkomtelowi częstotliwości radiowe (2x2,5 MHz) z zakresu 420 MHz (412,50-413,75; 422,50-423,75 MHz oraz 413,75-415,00; 423,75-425,00 MHz). Dysponentem była do tej pory spółka zależna Nordisk Polska, którą Polkomtel wchłonął w ubiegłym roku.
UKE ustalił opłatę za przedłużenie rezerwacji na prawie 21,6 mln zł. Regulator posłużył się w kalkulacji wyceną pasma (16 mln zł) z 2006 r. kiedy za rezerwację płacił Nordisk z poprawką na 14-letni wskaźnik inflacji oraz 15-letni okres nowej rezerwacji.
Dla porównania przypomnijmy, że w 2016 r. 2x4,5 MHz pasma z zakresu 450 MHz na potrzeby przedłużenia rezerwacji Orange Polska Audytel na zlecenie UKE wycenił na 115,5 mln zł. Operator nie zdecydował się jednak wnieść takiej kwoty i rezerwacji nie przedłużył, a finalnie blok uzyskała Grupa PGE.
W 2018 r. Nordisk Polska, operator sieci CDMA420, miał 43,8 mln zł przychodów, 3,7 mln zł zysku operacyjnego oraz 1,9 mln zł zysku netto. Wykorzystywana przez niego technologia nie rokowała jednak na przyszłość.
– Do grudnia 2020 spółka planuje podjąć decyzję czy oferowanie usług na bazie sieci niepublicznej w technologii CDMA lub innej – jest efektywne kosztowo. Spółka analizuje czy jest możliwe, zaoferowanie usług na obcej sieci LTE bez konieczności przedłużania rezerwacji w obecnym paśmie – podawała spółka w raporcie z działalności za 2018 r.
Tegoroczny wniosek o przedłużenie rezerwacji złożył Polkomtel z deklaracją kontynuacji „świadczenie usług telekomunikacyjnych z ich [częstotliwości – red.] wykorzystywaniem”. Przy czym dopiero teraz operator będzie się mógł odnieść do zaproponowanej przez regulatora opłaty. Teoretycznie istnieją możliwości migracji sieci CDMA w kierunku nowszych technologii (raczej w niestandardowym wariancie).