Centrum Projektów Polska Cyfrowa zakończyło ocenę formalną wniosków złożonych w ramach 3. konkursu KPO na budowę sieci w białych plamach.
Ostatecznie pozytywnie zweryfikowanych zostało 195 wniosków. Na realizację tej części inwestycji przewidziane jest 1 236 733 834,50 zł. Wynika z tego, że negatywnie ocenionych zostało 18 wniosków, bowiem w sierpniu w konkursie do CPPC wpłynęło 213 wniosków na 143 obszary.
Najwięcej pozytywnie ocenionych wniosków, bo aż na 33 obszary, złożyła spółka RFC, operator z Bydgoszczy, który szeroko korzysta z infrastruktury innych operatorów, podpisując umowy hurtowe, i ma ambicje być graczem ogólnopolskim.
Spośród dużych operatorów w konkursie nie brali udziału ani Nexera, ani Fiberhost, ani Polski Światłowód Otwarty.
Orange ubiega się o wsparcie na budowę sieci w 17 obszarach, a jeden wniosek złożyła też jego spółka zależna Telefony Podlaskie z Sokołowa Podlaskiego. Z kolei Tauron ubiega się o dotacje na dwa obszary.
Co ciekawe, o środki stara się też (negatywnie w poprzednich konkursach skwitowana przez CPPC) firma Saber - strony są w sporze sądowym. Mimo to, CPPC pozytywnie oceniła 17 wniosków Sabera w 3. konkursie KPO.
O dotacje na 5 obszarów stara się także Toya, a na 4 należący do jej grupy Fiberlink z Krakowa.
Wsparcie na budowę sieci w 5 obszarach chciałby otrzymać warszawski JMDI, a na 3 Zicom Infrastruktura.
Zwraca też uwagę, że wiele wniosków składały firmy zajmujące się budową sieci telekomunikacyjnych i ich projektowaniem. I tak PBT Zachód, który budował sieci dla Inei czy Wielkopolskiej Sieci Szerokopasmowej, chce dostać dotacje na 12 obszarów, a FCA mimo złych doświadczeń z inwestycjami z 1. konkurs POPC (komercjalizacją wybudowanych sieci) aż na 13 obszarów. TPEnerga, która w POPC realizowała projekty dla Fiberhostu ma 5 pozytywnie ocenionych wniosków, Investrade – 9 , a PV Solar H19 – 4.
Bardziej może jednak zadziwiać wniosek złożony prze spółkę Eko-Moc, zajmującą się fotowoltaiką i pompami ciepła. Spółka jest jednak wpisana do rejestru przedsiębiorców telekomunikacyjnych UKE.
W gronie wnioskodawców są też lokalni operatorzy, którzy nie startowali wcześniej w konkursach POPC, FERC czy KPO, jak Edial z Oleśnicy (1 obszar) czy Maxnet z Gdyni (1 obszar).
CPPC przypomina, że proces oceny wniosków składa się z dwóch kluczowych etapów. Zakończenie oceny formalnej, to pierwszy z nich.
-
Ocena formalna – sprawdzamy m.in., czy wniosek został złożony w ramach właściwego konkursu, w terminie wskazanym w ogłoszeniu o konkursie oraz czy jest kompletny.
-
Ocena merytoryczna – na tym etapie sprawdzamy, czy przedsięwzięcie spełnia wymogi m.in. techniczne i finansowe. Dodatkowo, przyznajemy punktację w zależności od stopnia spełniania wybranego kryterium. Po pozytywnej ocenie merytorycznej podpisujemy umowę o dofinansowanie i możliwe jest rozpoczęcie inwestycji na danym obszarze.
