Blisko 1,6 mln zł zamierza przeznaczyć w tym roku województwo śląskie na utrzymanie Śląskiej Regionalnej Sieci Szkieletowej. Gros tej kwoty, bo prawie 1,5 mln zł stanowić będą wydatki na zachowanie trwałości projektu oraz promocję. Pozostała część budżetu, tj. 102 tys. zł ma być wykorzystana na opłaty za najem pomieszczeń pod urządzenia telekomunikacyjne, energię oraz ubezpieczenie.
Przychody śląskiej sieci regionalnej są na razie na tyle niewielkie, że województwo ich nie wyszczególnia i prawdopodobnie są one ujęte w pozycji dochody z najmu i dzierżawy składników majątkowych województwa. Urząd Marszałkowski w Katowicach zakłada, że dochody z tego źródła w tym roku sięgną ponad 12,3 mln zł, choć głównie przyczyniają się do tego wpływy z tytułu dzierżawy taboru kolejowego – 4,5, mln zł oraz dzierżawy nieruchomości – 6,7 mln zł.
Przypomnijmy, że we wrześniu ub.r. w związku z likwidacją Śląskiego Centrum Społeczeństwa Informacyjnego w Katowicach zadania związane z operowaniem infrastrukturą Śląskiej Regionalnej Sieci Szkieletowej przejął Departament Cyfryzacji i Informatyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
W ramach ŚRSS powstała infrastruktura światłowodowa o długości 454,76 km. Sieć składa się z dwóch oddzielnych części: północnej o długości 251,28 km i południowej, która liczy 203,48 km. Część północna łączy m.in. Tarnowskie Góry, Lubliniec, Kłobuck, Częstochowę, Myszków, Zawiercie, Dąbrowę Górniczą i Sosnowiec. W zasięgu części południowej znajdują się m.in. Tychy, Pszczyna, Bielsko-Biała, Żywiec, Żory, Jastrzębie-Zdrój, Cieszyn, Wodzisław Śląski, Rybnik i Racibórz.
Oferta sieci regionalnej na Śląsku ogranicza się do usług pasywnych, np. dzierżawy ciemnych włókien czy kolokacji.