Dziś operatorzy, czy sieci TVK patrzą na dostawców usług over-the-top (OTT) bardziej jako na szansę, niż na zagrożenie. Potwierdza to np. raport „The State of Digital Transformation” opracowany na podstawie tegorocznego badania przeprowadzonego na zlecenie Comarch przez międzynarodową firmę analityczną Heavy Reading.
Na pytanie o planowaną strategię współpracy lub konkurowania z dostawcami OTT, 42 proc. operatorów przyznało, że obiera strategię partnerstwa z firmami OTT, jak Netflix, czy Whatsapp, polegającą na włączaniu ich usług, jako elementów dodatkowych w swojego portfolio.
Z drugiej strony 24 proc. z nich decyduje się na konkurowanie z dostawcami OTT, poprzez rozwijanie własnych aplikacji, a 18 proc. zamierza wyróżnić się poprzez transformację w kierunku stworzenia wielostronnej platformy współpracy dla firm OTT.
Podczas 16. Konferencji Technik Szerokopasmowych Piotr Duraj, Senior Solution Engineer – Video Solutions z Vector Solutions zwrócił uwagę, że operatorzy, chcąc oferować usługi w modelu OTT, muszą się do tego przygotować od strony technicznej, bo np. niezbędne stacje czołowe są bardziej rozbudowane. Pojawiają się w nich nowe elementy, takie jak warstwa middleware, czyli oprogramowanie pośredniczące umożliwiające kontrolowanie wszystkich elementów usługi.
Trzeba też zadbać, by streaming był dopasowany do każdego urządzenia (komputer, tablet, smartfon) i do przepustowości każdego łącza (adaptive streaming).
– Operator wdrażając usług OTT powinien to dobrze przemyśleć i zaplanować, np. w kwestii tworzenia strumieni, tj. w ilu i jakich profilach przepływnościowych je udostępniać. My zalecamy np. aby były to trzy proflie dla HD i dwa dla SD – mówił Piotr Duraj.
Podkreślił, że takie decyzje są niezwykle ważne, bo z jednej strony wpływają na koszty, z drugiej na jakość oferowanych usług.