– Zawiadamiając o wszczęciu postępowania w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej Prezes UKE wezwał, na podstawie art. 210 ust.3 Pt, każdą stronę do przekazania informacji o przychodach za poprzedni rok kalendarzowy – w tym przypadku za 2015 r. Wobec tego liczba przedmiotowych postępowań jest równa liczbie wezwań o przychody za poprzedni rok kalendarzowy – informuje biuro prasowe Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Wezwania zaś otrzymało do tej pory 15 przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Tylu też może potencjalnie zostać ukaranych za rzekome niewypełnienie obowiązków informacyjnych o należącej do nich infrastrukturze telekomunikacyjnej.
Środowisko małych operatorów (bo głównie ich dotyczy cała sprawa) zbulwersował ostatnio fakt, że – wedle uzyskiwanych przez przedsiębiorców od UKE informacji – przynajmniej w niektórych przypadkach postępowanie administracyjne zostało wszczęte w związku z udziałem danego operatora w weryfikacji białych plam telekomunikacyjnych na potrzeby 2. konkursu POPC. Wedle logiki: skoro informacje o infrastrukturze nie nadeszły wcześniej, to znaczy, że uchybiono obowiązkom raportowym.
Tymczasem, w co najmniej niektórych przypadkach, według operatorów, raporty zostały złożone na czas. Nie mówiąc już o tym, że raportowanie do SIIS rutynowo kończy się w marcu, obejmuje inwestycje za poprzedni rok, a przecież budowa sieci trwa cały czas.
Inna sprawa, czy celem organów administracji publicznej (regulatora oraz Ministerstwa Cyfryzacji) jest masowe karanie operatorów. Wedle naszych informacji akcja, przynajmniej w części przypadków, ma charakter bardziej „na postrach”.
Warto pamiętać, że informacja o wszczęciu powstępowania z wezwaniem do ujawnienia przychodów nie oznacza automatycznie, że finalnie UKE wyda decyzję o nałożeniu kary.