Węgierska aukcja częstotliwości 3,4-3,8 GHz przyniosła 896,6 mln forintów (2,9 mln euro) – poinformował Nemzeti Média- és Hírközlési Hatóság (NMHH) – regulator zajmujący się także rynkiem telekomunikacyjnym.
Aukcją zainteresowanych było tylko dwóch operatorów: węgierski Vodafone oraz Digi, operator telewizji kablowej, który jest nowym graczem na rynku. 72 proc. wylicytowanej kwoty wydał Vodafone, który w sumie kupił 60 MHz pasma (sześć bloków 2x5 MHz). Digi, którego właścicielem jest rumuńska firma telekomunikacyjna RCS&RDS za 800 tys. euro kupił 20 MHz (cztery bloki 1x5 MHz).
W ogłoszonej 11 kwietnia aukcji do kupienia było 16 bloków 2x5 MHz w paśmie 3410-3590 MHz i 40 bloków 1x5 MHz w paśmie 3600-3800 MHz. Cena wywoławcza bloku wynosiła odpowiednio: 108 mln forintów i 54 mln forintów. Zwycięzca mógł kupić od czterech do sześciu bloków 2x5 MHz i od czterech do dwudziestu bloków 1x5 MHz. Pojedynczy uczestnik mógł kupić nie więcej, niż 100 MHz pasma.
Sprzedane w aukcji pasmo będzie dostępne w lipcu 2016 r., zaś pozwolenia radiowe będą ważne do 15 czerwca 2034 r.
Po aukcji – według danych NMHH – Vodafone dysponuje w sumie 232 MHz pasma, a Digi – 30 MHz. Wchodzący w skład grupy Magyar Telekom węgierski T-Mobile ma 189 MHz, zaś węgierski Telenor – 178,6 MHz. Przypomnijmy, że w końcu maja NMHH ogłosił plany rozdysponowania do 2020 r. kolejnych 160 MHz, w tym zasobów w paśmie 700 MHz.