Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdził, jak czterej najwięksi operatorzy komórkowi rozliczają nadpłaty po zakończeniu umów abonenckich z klientami. Urzędowi zależało na tym, aby operatorzy przedstawili ścieżkę zwrotu pieniędzy oraz informowali klientów o wysokości nadpłaty i możliwości zwrotu.
Jak podkreśla UOKiK, na kontach klientów czterech największych operatorów telekomunikacyjnych – Polkomtel (sieć Plus), P4 (sieć Play), T-Mobile oraz Orange – znajdują się niezwrócone środki.
Z informacji uzyskanych przez UOKiK wynika, że klient, który chce odzyskać nadpłaty od tych operatorów musi złożyć wniosek pisemnie lub elektronicznie (e-mail, faks), wskazać sposób zwrotu np. przelewem na konkretne konto, podać swoje dane i numer telefonu.
– Łącznie mówimy o dużych kwotach. Wiele z nich może się pojawić tuż po rozwiązaniu umowy z konsumentem, a operatorzy nie oddają ich automatycznie. Naszym zdaniem, powinni informować abonentów o wysokości nadwyżki i warunkach jej zwrotu. A sam ten proces powinien być dla nich łatwy do zainicjowania i bezpłatny. Nie wykluczamy podjęcia dalszych działań w przypadku tych operatorów, którzy utrudniają konsumentom uzyskanie zwrotu nadpłat – uważa Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Urząd podaje przykład konsumenta, który przez kilka lat opłacał abonament przelewem, ale żeby odzyskać nadpłatę, musi wysłać wniosek pocztą, bo operator nie przyjmuje wniosków e-mailem lub przez telefon. Zdaniem UOKiK, taka praktyka może być uciążliwa. Jest to szczególnie problematyczne przy niższych kwotach, gdy koszt listu poleconego jest niewiele mniejszy niż kwota, którą przedsiębiorca powinien zwrócić konsumentowi.
Nadpłaty mogą występować również u innych dostawców usług telekomunikacyjnych. W wyniku podjętych przez UOKiK działań, Netia skontaktowała się z konsumentami, aby poinformować ich o wysokości zaległych środków i możliwości ich zwrotu. Klienci Netii otrzymali zwrot kaucji, którą wpłacili, zawierając umowę.