Dzisiaj Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaprezentował politykę tzw. rekompensaty konsumenckiej tj. bezpośredniego zwrotu nieuprawnionych korzyści do konsumentów usług. Przykładem tego może być ostatnia decyzja dla T-Mobile Polska, które nie tylko zostało ukarane kwotą 4,5 mln zł, ale także nakazem wypłacenia abonentom 65 zł za jednostronną zmianę warunków umowy.
Jak podał dzisiaj UOKiK, w ubiegłym roku podobna decyzja została wydana dla P4, operatora sieci Play, za jednostronną zmianę umów abonenckich na taryfę Formuła Europa Unlimited, do której to umowy została wprowadzona opłata 0,19 zł za odbieranie połączeń w roamingu w Unii Europejskiej. W pierwotnych warunkach tej oferty opłat za odbieranie połączeń nie było. UOKiK zatem nakazał operatorowi zaoferować klientom objętym zmianami warunków umowy konkretne usługi lub do rekompensaty pieniężnej.
O decyzji dla P4 – w przeciwieństwie do decyzji dla T-Mobile – UOKiK jednak nie informował informacją prasową (chociaż opublikował informację z odpowiednim dziale swojego serwisu WWW). P4 zaś zdecydowało się wypełnić decyzję urzędu antymonopolowego w trybie art. 28 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, podczas gdy T-Mobile z urzędem się nie dogadało.
Z treści decyzji dla T-Mobile wynika, że przyjęcie zobowiązania do usunięcia skutków (domniemanych) naruszeń prawa w trybie art. 28 było przez operatora negocjowane, ale ostatecznie wniosek w tej sprawie został przez niego wycofany. Efektem jest nieprawomocna decyzja UOKiK o rekompensacie i o karze (która na P4 nie została nałożona) oraz odwołanie T-Mobile do sądu. Informacja prasowa na temat decyzji dla operatora ma zatem dodatkowy charakter represyjny.
Trzeba jednak zauważyć, że w marcu ubiegłego roku UOKiK informował publicznie o decyzji o rekompensacie dla ITI Neovision, operatora platformy nc+, za podwyższenie wysokości abonamentu za pakiety telewizyjne, chociaż tenże operator zobowiązał się do konkretnych działań na mocy art.28.