Unia gotowa do ceł na chińskie światłowody

Komisja Europejska podjęła decyzję o rejestracji importu do krajów Unii Europejskiej jednomodowych kabli optycznych produkowanych w Chinach. Kolejnym krokiem może być (i zapewne będzie) nałożenie karnych ceł antydumpingowych na te produkty.

W opublikowanej pod koniec marca br. decyzji Komisja stwierdziła, że zaszły wszystkie przesłanki do rozpoczęcia rejestracji przywozu światłowodów z Chin: świadomość podejrzeń o dumping cenowy po stronie importerów, wzrost importu w okresie od wszczęcia procedury rejestracyjnej oraz realne szkody dla rynku w przypadku nienałożenia ceł.

Choć nie ma jeszcze decyzji o ich nałożeniu, to z chwilą rozpoczęcia rejestracji przywozu każdy importer musi się liczyć z pojawieniem ceł i wstecznym naliczaniem należności podatkowej. Na podstawie skargi, która zainicjowała postępowanie, Komisja szacuje konieczną wysokość karnego cła na 43 proc. Wedle Komisji, po wszczęciu postępowania w sprawie rejestracji we wrześniu ub.r. średni wolumen importu kabli optycznych z Chin wzrósł prawie o 80 proc.

Z wnioskiem o karne cła wystąpiła branżowa organizacja Europacable, do której należą czołowi producenci kabli w Europie, jak Prysmian, Leoni, Nexans, Acome czy amerykański (ale produkujący w Europie) Corning, jak również polska TeleFonika.

Wartość europejskiego rynku optycznych kabli jednomodowych szacowana jest na 1 mld euro rocznie, a udział w nim chińskich dostawców (Yangtze Optical, Hengtong czy Fiberhome) na 15-20 proc.

Prawdopodobne, że w przypadku nałożenia ceł chińscy producenci znajdą luki, by przynajmniej częściowo ominąć ich skutki dla swojej sprzedaży.