Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o wpłynięciu licznych skarg na kolejną firmę telekomunikacyjną, która mogła stosować nieuczciwe praktyki przy pozyskiwaniu nowych klientów, polegające na podszywaniu się pod dotychczasowego operatora. Tym razem skargi dotyczą spółki Telestrada SA z Warszawy. Skarżący twierdzą też, że nie dostawali podpisanych dokumentów.
UOKiK wszczął postępowanie i postawił firmie dwa zarzuty:
1. Wprowadzanie konsumentów w błąd. Ze skarg wynika, że przedstawiciele Telestrady podczas rozmów sugerowali, że oferta dotyczy zmiany warunków umowy z dotychczasowym operatorem, podczas gdy chodziło o zawarcie umowy z nową firmą - Telestradą. UOKiK przytacza tu skargę konsumenta z Gdańska: „Otrzymałem telefon z propozycją obniżenia rachunków telefonicznych w nagrodę za regularne wnoszenie opłat. Z przebiegu rozmowy wynikało, że rozmawiam z dotychczasowym operatorem”.
2. Niewydawanie konsumentom dokumentów (umów i załączników do nich).
– W efekcie takich działań Telestrady konsumenci dopiero po otrzymaniu faktury za nowe usługi mogli się dowiedzieć, że zawarli umowę z tą firmą. Tymczasem zgodnie z prawem przed jej podpisaniem powinni dostać pełne, jednoznaczne i rzetelne informacje o ofercie i przedsiębiorcy, który ją proponuje – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Jeśli zarzuty się potwierdzą, Telestradzie grozi kara do 10 proc. obrotów za każdą nieuczciwą praktykę rynkową.
UOKiK przypomina, że w przeszłości karał już firmy telekomunikacyjne za podszywanie się pod dotychczasowego operatora, na przykład: PGT (Telefonia Polska Razem), Telekomunikacja Cyfrowa, Twoja Telekomunikacja czy Nasza SA.