Na koniec 2017 r. grupa Telestrada utrzymywała aparaty samoinkasujące w 40 zakładach karnych na terenie całego kraju. Usługi dla osadzonych przyniosły jej w skali roku 3,7 mln zł przychodów. Spółka chwali sobie ten niszowy segment rynku i w raporcie za ubiegły rok zapowiada rozwój swojej działalności na nim.
Usługi dla zakładów karnych pod marką White Phone Telestrada wprowadziła do oferty w 2015 r. Operator szacuje, że grupa docelowa tej usługi liczy 100 tys. pensjonariuszy zakładów karnych. Gwoli ścisłości, wedle raportu Centralnego Zarządu Służby Więziennej, w 2017 r. liczba osadzonych w polskich zakładach oscylowała w granicach 72-74 tys. Liczba zakładów wynosiła zaś ok. 120, co oznacza, że Telestrada ulokowała swoją infrastrukturę w 30 proc. z nich.
Telestrada nie ma monopolu na usługi dla zakładów karnych. W raporcie wspomina, że jej najczęstszymi konkurentami są Orange, Dialtech oraz Ahmes.
– Na tym rynku oprócz ceny konkurencja dotyczy funkcjonalności dostępnych dla osadzonych oraz funkcjonariuszy służby więziennej, a także wysokiego poziomu niezawodności – ocenia operator.
W 2017 r. przychody z usług White Phone przekraczały 6 proc. całkowitych wpływów grupy Telestrada, wynoszących 59 mln zł. W tym samym czasie zysk operacyjny wyniósł 10,6 mln zł, a zysk netto 10,3 mln zł. Wielkości te odpowiednio: spadły o 6 proc. oraz wzrosły o 24 proc. i o 86 proc.
Spółka kontynuuje migrację bazy abonenckiej na platformę mobilną. Na koniec 2017 r. obsługiwała 69,7 tys. kart SIM z czego 27,7 tys. w ramach usług mobilnych MVNO, a resztę w domowych zastosowaniach stacjonarnych. Liczby klientów obsługiwanych liniami WLR spółka już nie podaje.