– Z końcem 2016 roku spółka zakończyła masową konwersję z modelu świadczenia usług w oparciu o WLR na usługi komórkowe – podaje Telstrada S.A. w świeżo opublikowanym raporcie za 2016 r.
Na koniec ubiegłego roku spółka miała w sieci mobilnej 64,3 tys. aktywne karty, z czego 48,6 tys. obsługiwało telefony z usługą stacjonarną. Choć spółka podaje, że „gros klientów” przeniosła już do sieci mobilnej, to nadal jednak pewną liczbę linii obsługuje dzięki sieci stacjonarnej Orange. Ich liczby jednak nie podaje. Głównym partnerem Telestrady jest Polkomtel, aczkolwiek spółka współpracuje także z Playem.
Telestrada sygnalizuje chęć całkowitej rezygnacji z dostępu regulowanego w sieci Orange, ponieważ usługi w sieci mobilnej generują wyższe marże. Spółka podaje, że udało jej się podnieść rentowność ze sprzedaży usług telekomunikacyjnych z 38-39 proc. do 52 proc. (co jednak wydaje się efektem nie tylko rezygnacji z WLR). Wg Telestrady, opłacalna jest obniżka ceny abonamentu i subsydium do telefonu stacjonarnego z kartą SIM, aby nakłonić klienta do rezygnacji z linii stacjonarnej. Inwestycja zwraca się po 6-7 miesiącach.
Dzięki integracji Niezależnego Operatora Międzystrefowego, razem z którym Telestrada przejęła centralę telefoniczną oraz rozbudowaną sieć punktów styku – operator rozwija działalność na rynku hurtowym. W ubiegłym roku wolumen minut przetranzytowanych przez jego sieć skoczył dwukrotnie – powyżej 100 mln minut. Telestrada zapowiada rozwój działań na rynku terminacyjnym i próbę migracji tranzytu do platformy IP.
Poza tym spółka rozwija ofertę mobilną od marką lajt mobile (15 tys. użytkowników na koniec 2016 r.) i rozwija dostępność usług na kartę White Phone w zakładach karnych (22 placówki).
W ubiegłym roku przychody operatora wyniosły 62,8 mln zł, zysk operacyjny 8,5 mln zł, a zysk netto 5,5 mln zł. Wartość przychodów spadła, ale efektywność finansowa się poprawiła. Zarząd spółki planuje by drugi rok z rzędu zaproponować akcjonariuszom dywidendę.
źr.Telestrada