Gmina Ostrowite w woj. wielkopolskim umorzyła postępowanie dotyczące budowy stałego masztu sieci T-Mobile w Szyszłowie. Jeśli decyzja się uprawomocni, a jest to bardzo prawdopodobne, inwestor dostanie zielone światło na postawienie dwa razy większej konstrukcji niż ta, która stoi obecnie – informuje serwis slupca.pl.
T-Mobile od dłuższego czasu walczył o stały maszt w Szyszłowie.
Od marca na prywatnej działce w tej miejscowości stoi wysoki na 20 metrów maszt T-Mobile. Ma on charakter tymczasowy, ale krótko po jego postawieniu inwestor zaczął starania o pozwolenie na budowę dwa razy wyższej stacji bazowej, która będzie działać już na stałe. Urzędnicy słupeckiego starostwa odrzucili jednak ten wniosek. Tłumaczyli to tym, że firma nie przedstawiła wymaganej zdaniem urzędników starostwa decyzji środowiskowej. W tej sytuacji inwestor zdecydował się wystąpić do wójta gminy Ostrowite o wydanie takiej decyzji.
Postępowanie trwało kilka miesięcy i zakończyło się umorzeniem. Gminni urzędnicy uznali, że w tej lokalizacji maszt nie ma możliwości oddziaływania na ludzi. Według przedstawionych przez inwestora dokumentów, stacja bazowa może oddziaływać na wysokości 17 metrów, tymczasem obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego określa, że maksymalna wysokość budynków wynosi 14 metrów. Decyzję gminy o umorzeniu zaskarżyły dwie osoby, ale w obecnym stanie prawnym nie mają jednak dużych szans na uwzględnienie swoich odwołań, właśnie ze względu na wykazany przez inwestora brak oddziaływania.
Teoretycznie w przyszłości plan może być zmieniony i mogą zostać dopuszczone wyższe zabudowania. Gmina, umarzając postępowanie powołała się jednak na wyrok NSA, który jasno wskazuje, że przy wydawaniu decyzji trzeba opierać się na obecnie obwiązujących zapisach, a nie takich, które mogą zostać dokonane w przyszłości. Jeśli Samorządowe Kolegium Odwoławcze odrzuci odwołania, inwestor będzie miał prostą drogę do uzyskania pozwolenia na budowę i realizację inwestycji.