Ericsson ostrzega, że rośnie ryzyko utraty udziałów firmy w chińskim rynku sprzętu telekomunikacyjnego – informuje szwedzki dziennik „Svenska Dagbladet”. Podobne informacje publikują także inne poniedziałkowe szwedzkie gazety.
„Svenska Dagbladet” donosi, że szwedzki producent sprzętu telekomunikacyjnego zaktualizował czynniki ryzyka działalności firmy znajdujące się w prospekcie emisyjnym ośmioletnich euroobligacji. Ericsson uznał, że decyzja Post- och telestyrelsens (PTS), szwedzkiego regulatora rynku telekomunikacyjnego o wykluczeniu Huawei i innych chińskich firm z udziału w budowie sieci 5G w Szwecji może wywołać działania strony chińskiej wobec szwedzkich firm. O ile do tego dojdzie, Ericsson może stracić udziały w rynku dostaw sprzętu telekomunikacyjnego, w tym 5G dla chińskich operatorów komórkowych.
Przed podobnym scenariuszem ostrzegała w końcu ubiegłego tygodnia wydawana w Chinach po angielsku i kontrolowana przez partię komunistyczną gazeta „Global Times”. Dziennik napisał, że przyszłość Ericssona w Chinach zależy od szwedzkiej decyzji w sprawie 5G. „Global Times” przypomniał, że Huawei zaskarżył w szwedzkich sądach decyzję PTS oraz, że wyroku, który zaważy nie tylko na obecności Huawei w Szwecji, ale także na Ericssonie powinien zostać wkrótce ogłoszony.
Chińska gazeta powołując się na anonimowe źródła twierdzi, że zaproszenie Ericssona do kolejnych przetargów na dostawy sprzętu 5G dla chińskich sieci nie świadczy o tym, że będzie on ostatecznie wykorzystywany.
- (…) przyszłość szwedzkiego producenta jest niepewna, w obliczu zaciekłego ataku Szwecji na chińskie firmy, który godzi w ich interesy i jest sprzeczny z zasadami Światowej Organizacji Handlu – pisze anonimowy autor „Global Times” i dodaje, że „utrata tego rynku może oznaczać duży cios dla Ericssona”.
