113 mln zł opłat licencyjnych poniósł w ub.r. Orange Polska na rzecz swojego właściciela (Grupa Orange). Kwota była niższa o blisko 7 proc. niż w roku 2017 i spada sukcesywnie od kilku lat. Warto się przyjrzeć tej wartości, która odzwierciedla poziom sprzedaży usług operatora pod głównym brandem. Stanowi to dodatkowy miernik oceny jego sytuacji oraz trendów finansowych i operacyjnych – niełatwych do oceny z powodu często w ostatnich latach zmienianej metodologii prezentowania danych.
PTK Centertel od 2005 r., a Telekomunikacja Polska od 2008 r., wiąże z właścicielem umowa o prawie korzystania z marki Orange w działalności handlowej, z którego to tytułu polska spółka płaci 1,6 proc. wartości sprzedaży pod tą marką.
W 2010 r., który był pierwszym pełnym rokiem sprzedaży nowych usług wyłącznie pod marką Orange, wartość opłat licencyjnych wyniosła 120 mln zł i rosła do 2013 r. do wartości 164 mln zł (raczej z powodu sposobu wyznaczania wskaźnika bazowego, niż z powodu wzrostu wartości sprzedaży). W ciągu ostatniej dekady 2013 był rokiem maksymalnej wartości opłaty licencyjnej, która w kolejnych latach spadała w średnim tempie 5-6 proc. rocznie. To wskazuje na trend w wynikach operatora.
Pomimo wzrostu wartości sprzedaży usług konwergentnych (po części reklasyfikowanych z innych kategorii usług) całkowita wartość sprzedaży usług detalicznych Orange spada – w ubiegłym roku całkowita wartość sprzedaży usług konwergentnych oraz usług niepakietowanych (telefonia komórkowa i dostęp do internetu) zmniejszyła się przeszło 4 proc. To znajduje odbicie w wartości opłat licencyjnych dla właściciela.
W ubiegłym roku upłynął termin 10-letniej umowy o korzystanie z marki Orange. Została ona przedłużona do końca bieżącego roku.