Wczoraj wieczorem opublikowane zostało rozporządzenie Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. To formalny akt wprowadzający od dzisiaj w życie obostrzenia – anonsowane we środę przez szefa rządu – których celem jest ograniczenie epidemii COVID-19.
Jednym z ograniczeń jest zawieszenie działalności placówek handlowych w galeriach o powierzchni powyżej 2 tys. mkw z wyłączeniem kilku kategorii działalności uznanej za podstawową.
Obok m.in. sprzedaży artykułów żywnościowych, farmaceutyków, kosmetyków, czy artykułów budowlanych znalazły się usługi telekomunikacyjne. Oznacza to, że przedsiębiorcy telekomunikacyjni – przede wszystkim operatorzy sieci komórkowych – nie będą musieli (na razie?) zamykać jak wiosną br. istotnej części sieci sprzedaży. Dla przykładu Play oraz Orange podawały w raportach za I kwartał, że wiosenny lockdown objął około połowy ich salonów sprzedaży.
Warto jednak zwrócić uwagę, że wspomniane wyżej rozporządzenia zakazuje działania tzw. wysp sprzedażowych i to bez żadnych rodzajowych wyłączeń. Tymczasem takie wyspy również często dystrybuują usługi telekomunikacyjne zwłaszcza w przypadku operatorów utrzymujących mniejsze sieci sprzedaży (np. operatorów kablowych).