Jeszcze w sierpniu br. Sąd Apelacyjny rozpatrzył odwołanie Polkomtela od decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, którą to decyzją Prezes nałożył na operatora karę w wysokości prawie 8,8 mln zł. Operator uzyskał częściowy sukces, ponieważ kara została w apelacji zredukowana blisko 6-krotnie, a sprawa odesłana do ponownego rozpatrzenia.
W 2014 r. UOKiK nałożył na Polkomtel jedną decyzją pięć kar za praktyki naruszającej (zdaniem regulatora) interesy konsumentów. Chodziło o niewygodne dla klientów praktyki związane z trybem rozwiązywania umów zawieranych zdalnie i zwrotem zakupionych urządzeń, jak również z regulaminem działania sklepu internetowego Polkomtela (ten regulamin został zresztą zmieniony przez operatora).
Chodziło w szczególności o zasady zwrotu operatorowi karty SIM, wymaganiu opatrywania wypowiedzenia numerem telefonu, którego dotyczyła umowa, czy korzystania z firm kurierskich w przypadku zwrotu terminali.
Za szczególne naganne UOKiK uznał wymaganie związane z numerem telefonu, za co ukarał operatora kwotą prawie 7,3 mln zł. Tutaj jednak właśnie Sąd Apelacyjny miał wątpliwości, anulował wymiar kary za to przewinienie i odesłał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nie znamy argumentacji Sądu Apelacyjnego, ponieważ dokładna treść sentencji wyroku nie została jeszcze opublikowana, ale sąd niższej instancji będzie związany wykładnią apelacji.
W pozostałych punktach odwołanie operatora od decyzji o karze zostało oddalone. Polkomtelowi pozostanie zatem do zapłacenia blisko 1,5 mln zł za cztery inne uchybienia.