Nadzieją sieci komórkowych w starciu z WhatsApp, czy Messengerem ma być standard RCS – przekonuje Rzeczpospolita.
KPN jest dla Holandii tym, czym dawna Telekomunikacja Polska dla naszego kraju. Tym większe było zaskoczenie, gdy firma w 2011 r. ogłosiła, że ruch esemesowy w jej sieci spadł o 15 proc. w ciągu roku. Jako winnego wskazano komunikatory mobilne, inaczej zwane usługami OTT, w rodzaju WhatsApp, Skype, Facebook Messengera czy iMessengera Apple'a.
Telekomy przed taką marginalizacją próbują się bronić i szukają nowych rozwiązań. Jednym z nich jest nowy standard komunikacji – Rich Communication Services – RCS. GSMA wpadła na pomysł wdrożenia technologii zawierającej w sobie wiele funkcjonalności znanych z komunikatorów. RCS daje możliwość przesyłania zdjęć, filmów i innych plików w rozmiarze do 10 MB, prowadzenia czatów, też grupowych, nawiązywania rozmów wideo, uzyskiwania informacji na temat dostępności usług po drugiej stronie połączenia oraz ilustrowania swojego położenia ha mapie.
RCS wydaje się mieć tym większy potencjał, że telekomom udało się znaleźć potężnego sojusznika –Google, który niedawno włączył się w prace nad standardem. Na korzyść tego partnerstwa przemawia fakt, że blisko 80 proc. smartfonów na świecie działa z systemem Android.
Więcej w: Telekomy i Google wspólnie szukają sposobu na walkę z komunikatorami (dostęp płatny)