Orange w coraz mniejszym stopniu potrzebuje wsparcia satelitarnej platformy nc+ przy usłudze telewizyjnej – pisze Rzeczpospolita.
Orange Polska zmienił sposób, w jaki pozyskuje programy telewizyjne, aby oferować je po internetowym łączu w pakiecie z internetem i telefonem. Sam wynegocjował z nadawcami telewizyjnymi stawki, zamiast zostawić to – jak to miało miejsce od 2008 r. – właścicielowi partnerskiej satelitarnej platformy.
Telekom tłumaczy, że w ten sposób będzie miał większą elastyczność w kształtowaniu ofert, poszerzaniu ich o dodatkowe usługi, takie jak multiroom oraz multiscreen, co powinno pozwolić osiągnąć lepsze wyniki w segmencie.
Przez blisko dziesięć lat Orange zdobył niecałe 800 tys. abonentów płatnej usługi telewizyjnej. Większość z nich korzysta przy tym z technologii satelitarnej, czyli de facto – oferty platformy, którą Orange dystrybuuje w ramach współpracy z nc+. Nie mogło być inaczej, bo łącza flagowej usługi dostępu do internetu (Neostrady) długo były zbyt wolne, aby udźwignąć dwie usługi (internet i telewizję), a konkurencja ze strony telewizji kablowych duża. W efekcie z telewizji po kablu (IPTV) w grudniu korzystało 184 tys. gospodarstw domowych. Teraz może się to zmienić.
Więcej w: Orange usamodzielnia się na rynku płatnej telewizji (dostęp płatny)