W tym roku rynek usług telekomunikacyjnych w Polsce będzie nadal się kurczył i straci na wartości 1,1 proc. - prognozuje firma badawcza PMR.
Według wstępnych danych PMR, opublikowanych w raporcie "Rynek usług dodanych i multimedialnych w Polsce 2015. Prognozy rozwoju na lata 2015-2020", w ubiegłym roku wartość krajowego rynku usług telekomunikacyjnych (bez płatnej telewizji) wyniosła ponad 34 mld zł. Rynek po raz szósty z rzędu zanotował spadek wartości, który wyniósł w ubiegłym roku około 3,5 proc..
Spadek był udziałem każdego z trzech głównych segmentów. Największym segmentem pozostał rynek telefonii komórkowej stanowiący dwie trzecie wartości. Efekty nasycenia są widoczne na rynku dzierżawy łączy, transmisji danych i dostępu do internetu. W przypadku rynku ISP panuje w zasadzie stagnacja, natomiast efekty ostrej rywalizacji cenowej doświadczył w ubiegłym roku rynek transmisji danych, gdzie dostawcy zdecydowali się na wyraźną obniżkę stawek.
PMR podkreśla, że rośnie natomiast rynek usług dodanych i multimedialnych obejmujący usługi płatnej telewizji, mobilnego internetu, mobilnych oraz stacjonarnych usług dodanych.W 2014 r. zanotował on wzrost o 6,5 proc. do ponad 12 mld zł. Prognozy na bieżący rok zakładają nawet poprawę dynamiki do nieco ponad 8 proc., na co głównie wpływ ma pozytywna sytuacja w segmencie mobilnego internetu.
Rynek stacjonarnych usług dostępowych, nie wliczając usług B2B i hurtu, w zasadzie jest już porównywalny wartościowo z rynkiem mobilnej transmisji danych. O ile jednak rynek stacjonarny cechuje stagnacja, tak usługi mobilnej transmisji danych, uwzględniając zarówno modemy jak i telefony komórkowe, rosną w tempie dwucyfrowym.
Jednak według PMR sytuacja w segmencie stacjonarnym może ulec stopniowej poprawie, głównie za sprrawą inwestycji regionalnych i ekspansji technologii światłowodowych.