– Mam nadzieję, że pilotaż 5G będzie mógł wystartować w Łodzi, bo to miasto pełne młodości, kreatywności i otwartości na nowe technologie – powiedziała minister cyfryzacji Anna Streżyńska podczas Łódzkich Dni Informatyki – relacjonuje oficjalny kanał Ministerstwa Cyfryzacji na Twitterze.
Zgodnie z unijnym planem „budowy społeczeństwa gigabitowego” w każdym kraju członkowskim do końca 2020 r. sieć 5G winna zostać uruchomiona w przynajmniej jednym ośrodku miejskim.
Według Anny Streżyńskiej, w Łodzi środowisko akademickie jest zainteresowane budową sieci i są w tym mieście sprzyjające po temu warunki. Uściśla jednak, że pilotaż 5G może wystartować w więcej, niż jednym ośrodku. Można sądzić, że nie będzie większych kłopotów z uruchomieniem czysto testowych instalacji 5G o niewielkim zasięgu. Pokrycie zasięgiem miasta wielkości Łodzi wymaga jednak współpracy operatorów komórkowych.
Ministerstwo Cyfryzacji może starać się stworzyć sprzyjające dla nich warunki w wybranych ośrodkach, jeżeli uda mu się wpłynąć na władze centralne i samorządowe, od których zależą kluczowe dla inwestycji mobilnych akty prawne oraz procedury ich egzekwowania: rozporządzenia określające maksymalny dopuszczalny poziom emisji elektromagnetycznych (PEM) oraz przepisy prawa budowlanego.
Ministerstwo Cyfryzacji pracuje obecnie nad dokumentem „Strategia 5G dla Polski”, który – jeżeli uzyska rangę aktu rządowego – może pomóc w przeprowadzeniu pożądanych przez branże komórkowa zmian w prawie.
Oczywiście, niezależnie od intencji resortu cyfryzacji, sieci komórkowe na pewno również są zainteresowane testami 5G, choć wątpliwe, aby z czysto biznesowych powodów gotowe były do pełnego pokrycia miast wielkości Łodzi już w ciągu najbliższych 3 lat.
Na marginesie można dodać, że kwestia wyboru miasta do przeprowadzenia pilotażu 5G jest również przedmiotem interpelacji posła Arkadiusza Marchewki, który pyta o możliwość uczestniczenia samorządów w opracowaniu „Strategii 5G”.
