W tegoroczne wakacje może paść roamingowy rekord w Europie –prognozują eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego w najnowszym wydaniu swego Tygodnika Gospodarczego.
Zwracają uwagę, że już w ubiegłym roku ilość pobranych danych w roamingu była wyższa niż przed pandemią. Dlatego przypuszczają, że w tym roku padnie kolejny rekord. W okresie wakacyjnym w 2021 r. Europejczycy zużyli o ok. 68 proc. więcej danych w roamingu niż rok wcześniej i o 20 proc. więcej niż przed pandemią. Z kolei Polacy podczas wizyt za granicą w ubiegłym roku pobrali ilość danych odpowiadającą ok. 28 mln dwugodzinnych filmów, czyli ponad. 56 tys. terabajtów.
PIE przypomina, że korzystanie z internetu i innych usług telekomunikacyjnych za granicą jest łatwiejsze od czerwca 2017 r., gdy zaczęło obowiązywać unijne rozporządzenie w praktyce zrównujące ceny za granicą z cenami w kraju. W rezultacie jeszcze w tym samym roku wielkość zużytych za granicą danych wzrosła niemal jedenastokrotnie, a w 2018 r. jeszcze ponad czterokrotnie. Wartość za 2021 r. była o ok. 21 proc. wyższa niż rekord z 2018 r. i o 43,4 proc. niż w pandemicznym 2020 r. W porównaniu z 2016 r., gdy nie obowiązywały jeszcze obecne regulacje cenowe, obecnie Polacy zużywają 57-krotnie więcej danych podczas zagranicznych wyjazdów.
Polacy są unijnymi rekordzistami w korzystaniu z SMS-ów w roamingu, co wynika m.in. z bardzo niskich kosztów takich usług w Polsce (w porównaniu z innymi krajami UE). Konsumenci w pozostałych krajach unijnych w znacznie większym stopniu korzystają z komunikatorów internetowych, ale trend ten zdaje się docierać też do Polski. W 2021 r. krótkich wiadomości tekstowych wysłano w roamingu niemal o 44 proc. mniej niż w rekordowym 2019 r. Nieco mniejszy spadek odnotowały połączenia głosowe, w których w ubiegłym roku do rekordu brakowało ok. 9 proc. W przypadku tych usług może się okazać, że wysokie wolumeny już nie wrócą – wielu użytkowników preferuje komunikatory, które zastępują tradycyjne usługi. Z kolei coraz powszechniejsze korzystanie z tego typu rozwiązań napędza zużycie danych w roamingu.
PIE przestrzega, że o ile unijne rozporządzenia obniżyły koszty korzystania z usług telekomunikacyjnych w krajach UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego, o tyle wyjeżdżając do innych miejsc (np. popularnych wśród Polaków Turcji czy Egiptu), w których tego typu regulacje nie obowiązują, możemy nabić naprawdę duży rachunek. Minuta połączenia może kosztować nawet 5 zł, a 1 MB przesłanych danych powyżej 30 zł (choć znacznie mniej, jeśli wykupi się odpowiedni pakiet roamingowy). Do tego dochodzą opłaty za połączenia odebrane, które na terenie Unii Europejskiej są całkowicie bezpłatne.
PIE zwraca także uwagę, że z opublikowanego pod koniec czerwca przez Związek Banków Polskich (ZBP) raportu pt. Wakacje Polaków w trudnych czasach wynika, że Polacy nie rezygnują z wyjazdów wakacyjnych tego lata. Jednaka zdecydowana większość pytanych (61 proc.) wskazała, że zamierza spędzić wakacje w kraju. Wyjazdy zagraniczne planuje niespełna co piąty badany (18 proc.).